Ładowanie...
Aleksandria jest światem

Jego wielkość dostrzeżono jednak wcześniej, za sprawą angielskiego pisarza E.M. Forstera. Do wielbicieli Kawafisa należeli Giuseppe Ungaretti, W.H. Auden, Marguerite Yourcenar, Lawrence Durrell i Jorgos Seferis, przyszły noblista.
U nas Kawafisa odkryto późno. W 1961 r. w paryskiej „Kulturze” ukazały się cztery jego wiersze, spolszczone za pośrednictwem przekładu angielskiego przez Czesława Miłosza. Potem pracę nad tłumaczeniem Kawafisa z oryginału podjął Zygmunt Kubiak i było to przedsięwzięcie niemające precedensu, trwające blisko cztery dekady – od „Wyboru wierszy” z 1967 r. po ostatnią wersję „Wierszy i prozy” (2001). Zawiera ona nie tylko wspomniany kanon, ale także wiersze do niego niewłączone i wczesne utwory odrzucone oraz obszerne komentarze i monografię „Kawafis Aleksandryjczyk”. Dzięki Kubiakowi Kawafis stał się częścią naszej tradycji i jednym z najważniejszych...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]