A co ja mogę zrobić?

LaTosha Brown, koordynatorka pomocy nad Zatoką Meksykańską: Wyciek ropy to także szansa, aby każdy zobaczył, co się dzieje, zastanowił się nad swym życiem i coś zmienił. Rozmawiała Magdalena Rittenhouse

06.07.2010

Czyta się kilka minut

Magdalena Rittenhouse: Zaczęła Pani swój wykład od pięknej i smutnej piosenki. Co to było?

LaTosha Brown: "Down in the Bayou", mój własny utwór, dla którego inspiracją były tradycyjne melodie folkowe. Jestem muzykiem jazzowym, bardzo lubię śpiewać.

Jaki sens mają takie konferencje?

Różne idee pojawiają się dzięki temu, że ludzie nawzajem się inspirują, wymieniają pomysłami. Uczymy się od siebie.

Ważna jest indywidualna refleksja: każdy powinien zadać sobie pytanie - jaka jest moja w tym wszystkim rola, co mogę zrobić? Ale ważne jest też, byśmy taką dyskusję prowadzili wspólnie jako społeczeństwo czy kraj. To dodaje nam sił.

Z czym Pani wraca do domu, nad Zatokę?

Organizatorom udało się zaprosić ludzi z różnych branż. Każdy coś innego wnosił. Uzmysłowiłam sobie, jak wiele jest w naszym kraju pomysłów, wynalazców, ekspertów. Musimy ich wykorzystać.

Huragan "Katrina" był dla naszego regionu ogromną tragedią. Ale w konsekwencji stało się też dużo dobrych rzeczy: pojawiały się nowe pomysły, zaczęto tworzyć nowoczesną infrastrukturę. Obecny kryzys też może być dla nas szansą. W naszym regionie produkuje się 40 proc. konsumowanej w Stanach energii. To okazja, by się zastanowić, jak ją produkujemy i jak konsumujemy, i zainteresować Amerykanów naszym regionem.

Kto z prelegentów wywarł na Pani największe wrażenie?

Wielu mówiło z pasją. Czuło się, że tym żyją. Choćby Carl Safina z Blue Ocean Institute, który przekonywał, że rząd czy państwo nie jest naszym wrogiem, ale ma służyć ludziom. Jak policjant, który czasem wlepia mandat.

Ale największe wrażenie wywarł na mnie chyba John Francis. Nigdy przedtem o nim nie słyszałam. Imponująca jest jego siła. Wiem, że dla wielu mieszkańców rejonu Zatoki będzie inspiracją.

To człowiek, który w 1969 r. zobaczył, jakie skutki miał wyciek ropy do Zatoki San Francisco, i zrezygnował z jeżdżenia samochodem, a także przez 17 lat milczał, niczym mnich pod surową regułą. Godny naśladowania przykład?

Niekoniecznie w sensie dosłownym. On pokazuje, że każdy musi sam zdecydować i zawsze zależy to od indywidualnych okoliczności. Jeśli chodzi o mnie, to wiem, że dziś nie jest czas na milczenie, wręcz przeciwnie. Jeśli warto w czymś naśladować Francisa, to może w tym, jak był zdyscyplinowany i w jaki sposób zareagował na doświadczenie, którym był wyciek ropy w Zatoce San Francisco. Zobaczył to, ocenił, zastanowił się nad swoim życiem i postanowił coś zmienić. A potem z żelazną konsekwencją wprowadził to w życie.

LaTosha Brown jest współzałożycielką i dyrektorką Gulf Coast Fund, organizacji koordynującej pomoc charytatywną nad Zatoką Meksykańską i wspierającej inicjatywy obywatelskie. W Alabamie mieszka od urodzenia. Podczas swego wykładu na konferencji TEDx Oil Spill mówiła o budowaniu więzi międzyludzkich. Przekonywała, że to nie ryby, owoce morza czy ropa - choć ważne - są największym bogactwem jej regionu, lecz ogromna różnorodność mieszkańców, kultura, którą tworzą, i siła, z jaką pokonują trudności.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 28/2010