Reklama

Ładowanie...

Zwyczajna świętość

14.10.2008
Czyta się kilka minut
Nieraz podziwiamy kogoś wielkiego, ale wcale nie chcemy wchodzić z nim w zażyłość i dlatego najchętniej stawiamy go na pomniku. Tymczasem Papież, który już za życia był nazywany wielkim, chciał być blisko ludzi i taki pozostał.
D

Dziwią nas dokonania Jana Pawła II. Nie mamy wątpliwości, że był wielki, i jesteśmy przekonani, że był święty. Co to jednak znaczy i jak to się ma do naszego życia?

Świętość pierwotnie oznaczała oddzielenie od tego, co ziemskie i przemijające. Bóg jest Innym, kimś doskonałym, pełnym mocy, wzbudzającym grozę i jednocześnie fascynację. Jedynym sposobem zmniejszenia nieskończonego dystansu było wyjęcie z normalnego biegu rzeczy niektórych przedmiotów, miejsc, osób, czasów i poświęcenie ich na wyłączny użytek Bogu. Przez taką konsekrację stawały się one święte. Ten kultyczny aspekt świętości przetrwał we wszystkich wielkich religiach i jest obecny także w chrześcijaństwie. Zawarta w Objawieniu historia zbawienia ukazuje jednak przede wszystkim przedziwną inicjatywę Boga: zbliżenia się do człowieka. Bóg sam pokonał przepaść między Nim a człowiekiem - najpierw...

13046

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]