W Danii kazania mają być po duńsku
W Danii kazania mają być po duńsku
Z ekstremizmem religijnym rząd duński chce walczyć przy pomocy ustawy, która wymuszałaby na związkach religijnych posługujących się obcymi językami publikowanie wszystkich kazań po duńsku. Chodzi o przeciwdziałanie mowie nienawiści w ekstremistycznych środowiskach muzułmańskich. „Ale 40 różnych wspólnot religijnych, które mamy w Danii, będzie na mocy tego prawa generalnie podejrzane. Dzieje się tu coś, co podważa demokrację” – twierdzi s. Anna Mirijam Kaschner, sekretarz generalna i rzeczniczka Konferencji Episkopatów Nordyckich, obejmującej katolickie Kościoły Danii, Finlandii, Islandii, Norwegii i Szwecji. Prace nad ustawą wznowione zostaną w lutym.
Do Kościoła katolickiego należy około 2 proc. z 5,8 mln mieszkańców głównie luterańskiej Danii. Muzułmanie stanowią 4,7 proc. społeczeństwa. ©℗
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Dodaj komentarz
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]