Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
W czasie pasjonującego wykładu albo przedłużającej się rozmowy – zdarza się najlepszym: ziewamy. Najbardziej prawdopodobną funkcją tego zachowania wydaje się chłodzenie mózgu – podczas ziewnięcia dochodzi do szybkiego odpłynięcia z czaszki rozgrzanej krwi i jednoczesnego schłodzenia tej do niej napływającej.
Jorg Massen z zespołem zauważyli, że skoro większe organy trudniej schłodzić, to proces nie powinien zachodzić równie efektywnie u wszystkich zwierząt. Z analiz 1291 ziewnięć 101 gatunków ptaków i ssaków opublikowanych w „Communications Biology” wynika, że im większy mózg i liczba neuronów, tym dłuższe ziewnięcia. Dodatkowo ptaki (o wyższej temperaturze krwi niż ssaki) ziewały krócej – jakby potrzebowały tylko chwili ochłody. ©