Podziały

Podziały!", "Podziały!", "Podziały!" - słowo najczęściej powtarzane i odmieniane we wszystkich przypadkach w ostatnim czasie.

19.04.2011

Czyta się kilka minut

Podziały niepokonalne i nieodwracalne, większe ponoć niż kiedykolwiek na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza naszych dziejów, owszem, pogłębiające się każdego dnia. Mówią o nich wszyscy - z prawej i lewej strony sceny społecznej i politycznej, prywatnie i w mediach - publicznych i prywatnych, z tygodnikami katolickimi włącznie... Od pamiętnej rocznicy. 10 kwietnia. Podsumowane komentarzem w "Wiadomościach": "dzisiaj o pojednaniu mówili tylko biskupi...". I wszystko to zaledwie na dziesięć dni przed Wielkim Piątkiem. I na dwa tygodnie przed Niedzielą Zmartwychwstania. Niemal na progu Liturgii Paschalnego Triduum, która nie tylko wszak przypomina, ale UOBECNIA zbawcze dzieło Jezusa, dokonane w Jego śmierci i zmartwychwstaniu!

O tym dziele pisze św. Paweł w liście do Efezjan: "On [Chrystus] jest naszym pokojem. On, który obie części ludzkości uczynił jednością, bo zburzył rozdzielający je mur - wrogość. W swym ciele pozbawił On mocy Prawo przykazań, wyrażone w zarządzeniach, aby z dwóch rodzajów ludzi stworzyć w sobie jednego nowego człowieka, wprowadzając pokój, i w ten sposób jednych, jak i drugich znów pojednać z Bogiem w jednym Ciele przez krzyż, w sobie zadawszy śmierć wrogości" (Ef 2, 14-16).

Dwa rodzaje ludzi, o których mówi tu Apostoł, to Żydzi i poganie, oddzieleni od siebie wiarą, tradycją religijną, kultem itd., i nałożonymi na nie (trwającymi z górą dwa wieki) doświadczeniami wrogości, nietolerancji, przemocy.

To niejedyny podział, jaki w swoich listach uświadamia czytelnikom św. Paweł. Są jeszcze inne - równie głębokie: Grecy i barbarzyńcy (różnica wykształcenia), niewolnicy i wolni (przepaść w prawach społecznych), mężczyźni i kobiety... Za każdym z tych podziałów stały stulecia ich obowiązywania, sankcja prawa, zwyczaj, normy i struktury kultury. A przecież...

A przecież (!) - rozważając paschalne dzieło Chrystusa w nas, Paweł pisze: "A tu JUŻ NIE MA Greka ani Żyda, obrzezania ani nieobrzezania, barbarzyńcy, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz wszystkim we wszystkich jest Chrystus" (Kol 3, 11).

W Wielki Tydzień wejdźmy z wiarą. Całujmy i adorujmy Krzyż z Wiarą. Z wiarą śpiewajmy Alleluja. Z wiarą - nie w siebie, i w swoją "otwartość" i zdolność do wybaczania i pojednania. Z wiarą w MOC Chrystusowej Paschy.

Gdzie jej szukać? Gdzie się objawi? Gdzie się może zacząć pojednanie? Gdzie można zobaczyć zabitą wrogość? Odpowiedź (za Chrystusem) daje św. Paweł: W SOBIE!

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kardynał, arcybiskup metropolita łódzki, wcześniej biskup pomocniczy krakowski, autor rubryki „Okruchy Słowa”, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Doktor habilitowany nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii Kościoła. W latach 2007-11… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 17/2011