Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Aniela Berlinerblau pochodziła ze spolonizowanej rodziny warszawskich Żydów. Jej nauczycielkami były Stefania Sempołowska, organizatorka pomocy więźniom politycznym za czasów carskich i w II Rzeczypospolitej oraz Helena Skłodowska-Szalayowa, a wzorem kobiety niezależnej – siostra Heleny, Maria Skłodowska-Curie. Po ukończeniu studiów prawniczych i aplikacji Aniela zatrudniła się w krakowskiej kancelarii adwokackiej męża, Emila Steinsberga. Była jedną z niewielu kobiet-adwokatów, broniła w procesach politycznych. Należała do Polskiej Partii Socjalistycznej. Podczas wojny zginęli niemal wszyscy jej najbliżsi, ona sama przeżyła na fałszywych papierach. Działała w PPS-owskiej konspiracji, stąd bliska znajomość z Józefem Cyrankiewiczem, wspierała „Żegotę”. Po wojnie pracowała w Biurze Prawnym Urzędu Rady Ministrów. Zwolniona na początku 1953 r., w maju wznowiła praktykę adwokacką, a w roku następnym zaangażowała się w sprawy działaczy Delegatury Rządu na Kraj i Armii Krajowej skazanych w stalinowskich procesach. Od lutego 1955 r. współpracowała z mecenasem Władysławem Winawerem przy staraniach o rewizję procesu Kazimierza Moczarskiego.
Relacja z wielomiesięcznej batalii o wolność i rehabilitację ostatniego szefa Biura Informacji i Propagandy AK, zakończonej w grudniu 1956 r., stanowi trzon książki, która ukazała się po raz pierwszy 21 lat później u Jerzego Giedroycia. Aniela Steinsbergowa była już wtedy nie tylko członkinią KOR-u, ale i jego głównym ekspertem prawnym, choć w 1970 r. uniemożliwiono jej dalsze wykonywanie zawodu. Władze ukarały ją w ten sposób za udział w kolejnych procesach politycznych: Hanny Rewskiej, Anny Rudzińskiej, Jacka Kuronia i Karola Modzelewskiego. Teraz z wiedzy i doświadczenia Steinsbergowej korzystali jej młodsi koledzy: Jan Olszewski, Władysław Siła-Nowicki, Stanisław Szczuka, Andrzej Grabiński. A kiedy powstała Solidarność, Aniela Steinsbergowa włączyła się w odbudowę Patronatu, organizacji zajmującej się opieką nad więźniami, w której – śladem Sempołowskiej – aktywna była już w latach 30. Zmarła w grudniu 1988 r., gdy trwały przygotowania do Okrągłego Stołu...
Nowa edycja tej książki, wzbogacona o artykuł z początku lat 80. i fotografie, a przede wszystkim – opatrzona obszernym szkicem prof. Andrzeja Friszkego – to przypomnienie wspaniałej postaci, łączącej ludzi z różnych środowisk. Zacytujmy na koniec, za Friszkem, tekst, którym Panią Anielę żegnał Zbigniew Romaszewski: „wniosła w naszą walkę o podmiotowość, demokrację, prawa człowieka wielkie tradycje polskiej inteligencji liberalnej”. ©℗
ANIELA STEINSBERGOWA, WIDZIANE Z ŁAWY OBROŃCZEJ, wstępem opatrzył Andrzej Friszke. Biblioteka „Więzi”, ss. 224.