Ładowanie...
O podawaniu i niepodawaniu ręki
Starszego asystenta na wydziale polonistyki UJ, bohatera opowiadania Jerzego Pilcha “Gdyby odwiedził was...", paraliżuje lęk, że na prowadzonych przezeń zajęciach z literatury odwilżowej złoży niezapowiedzianą wizytę Przedstawiciel władz najwyższego szczebla (zaryzykuję domysł, iż chodziło o generała armii Wojciecha Jaruzelskiego). Nieszczęsny szeregowiec nauki boi się swojej “nieumiarkowanej skłonności do gestów pojednawczych", czuje, że w skwapliwości, z jaką uściśnie wyciągniętą rękę, nie będzie pozorów, że “będzie to skwapliwość autentyczna, co więcej, podszyta duchem dyscypliny i militaryzmu", a przecież gdyby zdobył się wreszcie na odwagę, mogłoby się zdarzyć, iż “odwzajemniwszy z pozorną skwapliwością uścisk wyciągniętej dłoni, nagle miażdży jej palce z nieludzką wprost siłą i chwytem prędszym niż refleks obstawy przerzuca [generała] przez bark, biodro i głowę, aż...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]