Reklama

Ładowanie...

Na granicach rzeczywistości

05.03.2012
Czyta się kilka minut
Bez romantycznej koncepcji literatury trudno o Bolaño mówić i trudno byłoby stworzyć Bolañowską legendę, z której już wyrasta fabryka stereotypów, a wkrótce może i koszulek z wizerunkami.
Roberto Bolaño fot. Leemage / East News
W

Wśród wydawców francuskich krążą jeszcze żarty o wyprawach w latach 70. do portu w Le Havre, w którym cumowały statki przybyłe z Ameryki Południowej; chwytało się wysiadających za guzik i pytało, czy nie mają przypadkiem jakichś rękopisów przy sobie, najlepiej powieści do wydania.

Moda na literaturę iberoamerykańską szalała po Europie przez dobrych kilka lat, wydawano wszystko, rzeczy wielkie i małe; u nas książki z WL-owskiej serii były jednym z cenniejszych dóbr w czarnorynkowej wymianie ekonomicznej. Pojęcie o tym, jak to wyglądało, ale ledwie blade, szósta woda po kisielu, może dać świeża namiętność światowa do wokółkryminalnej literatury skandynawskiej.

Kolizje i klęski

Z tamtej literatury ostało się w pamięci czytelniczej kilka wielkich nazwisk, reszta przepadła, mit wyblakł. I oto po trzydziestu latach zrodził się nowy, na miarę światową...

16879

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]