Mowa gestów

Mówiono o nim: Papież gestów. Tych spektakularnych (takich jak wizyta w synagodze i w meczecie, prośba o przebaczenie za grzechy ludzi Kościoła, spotkanie w Asyżu i pielgrzymka do Ziemi Świętej...) i tych zwyczajnych (takich jak przytulenie, uśmiech, ucałowanie ziemi i machnięcie ręką...). Dzięki tym pierwszym obdarzyliśmy go przydomkiem Wielki; dzięki tym drugim - w kwietniu tego roku płakali po nim ludzie na całym świecie. Bo czuli (a nie tylko wiedzieli), że ich kochał.

13.11.2005

Czyta się kilka minut

Gesty to szczególny rodzaj komunikacji, specjalny ,,język" - Jan Paweł II doszedł w nim do perfekcji. ,,On nigdy nie mówił dużo o uczuciach - wspomina Arturo Mari. - Wyrażał je wzrokiem, gestem: kładąc rękę na ramieniu, zaciskając ją na barku". Niewykluczone, że w takiej powściągliwości kształtował go ojciec, zawodowy żołnierz, asceta. Niewykluczone, że tego uczył go Mieczysław Kotlarczyk: potęgi słowa wspartego jednym prostym - i czytelnym - gestem. Niewykluczone, że on - sierota - dobrze wiedział, jak ważna jest ,,mowa ciała". I że on - filozof, spec od antropologii filozoficznej - rozumiał (i umiał to zastosować w praktyce), że budujemy swoją tożsamość poprzez symbole. Ale może były i inne powody sięgnięcia przezeń do mowy gestów?

Papież miał wielki talent językowy, niemniej - i warto o tym pamiętać - nigdy nie był ,,dwujęzyczny"; każdy język (każdy poza polskim - nawet włoski, którego najczęściej używał) był dlań obcy. Był jak knebel. Według Krzysztofa Zanussiego (któremu zawdzięczam tę hipotezę) Jan Paweł II miewał ,,kłopoty ze słowami", zwłaszcza gdy improwizował. I dlatego komunikował się ponad słowami - w mowie uniwersalnej, powszechnie zrozumiałej.

***

Stara katechizmowa definicja sakramentu mówi, że to widzialny znak niewidzialnej łaski oraz że sakrament sprawia to, co oznacza.

Widziałem kiedyś fotografię, na której Jan Paweł II trzyma rękę na barku mojego znajomego. Zwyczajny gest, a wygląda jak... pasowanie na rycerza. Albo przekazanie dziedzictwa. Tak też czuje się ten mój znajomy: jak ktoś ,,posłany" do świata. I ja go rozumiem (a to, że takich zdjęć są dziesiątki tysięcy, nie ma tu nic do rzeczy. Przecież Papież mówił do każdego z nas: ,,Jesteś moją nadzieją!"; ,,Wstań, chodźmy").

Pisał kiedyś o ,,Słowiańskim Papieżu" Juliusz Słowacki:

,,Sakramentalną moc on pokaże,

świat wziąwszy w dłoń. (...)

Boga pokaże w twórczości świata

jasno jak dzień" (podkreślenie moje - JP).

A my byliśmy tego świadkami.

***

Czy można objawić Boga - “jasno jak dzień" - za pomocą zwyczajnych gestów, takich jak położenie ręki na ramieniu, pogłaskanie policzka, zabawa z dziećmi?

Paweł VI, zagadnięty kiedyś o wielkiego poprzednika, Jana XXIII, odpowiedział cytatem z książki André Schwarz-Barta ,,Le dernier des Justes": ,,Dziecko żydowskie pyta starca, co powinien robić sprawiedliwy. Starzec odpowiada bez wahania: »Czy żądasz od słońca, żeby coś robiło? Ono wschodzi, zachodzi, rozwesela dusze«". ,,Papież Jan - mówił Paweł VI - wstawał, kładł się i radował dusze. Wywołał jakiś ruch miłości" (Jean Guitton, ,,Dialogi z Pawłem VI").

Tak właśnie żyją święci.

W tym numerze zamykamy cykl rozważań wokół encyklik i gestów Jana Pawła II. Całość jest dostępna w internecie.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 46/2005