Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
"Dla Jana Polkowskiego", wiersz Marcina Świetlickiego, czytali uczniowie LO im. H. Sienkiewicza we Wrześni pod kierunkiem prof. Piotra Śliwińskiego. W szkole przygotowano z tej okazji wystawę poświęconą Marcinowi Świetlickiemu, a prowadzący lekcję tłumaczył, że tylko literatura współczesna może przysposobić młodego człowieka do nawyku czytania książek: "Licealiści skończą szkołę średnią, ale tylko niektórzy z nich pójdą na polonistykę. A przecież czytać, być blisko literatury, powinni wszyscy. Dlaczego? Dlatego, że to ciągle najwartościowsza część naszej kultury".
Prof. Śliwiński poprowadził także drugie spotkanie - tym razem w Poznaniu - poświęcone wierszowi "Walentynki (poemat z końca XX wieku)" Tadeusza Różewicza. W auli XXV LO uczestniczyło w nim ok. 70 uczniów, także z innych szkół poznańskich. Jak się dowiedzieliśmy, chcieli przede wszystkim zobaczyć, jak wyglądają zajęcia z "prawdziwym profesorem". A on szybko wszedł w dialog z młodzieżą, wysłuchał jej opinii, niejednokrotnie żartował, rozluźniając atmosferę. Uczniowie nie pozostawali dłużni, chętnie poszukując różnych interpretacji. Po długiej dyskusji prof. Śliwiński stwierdził, że co do jednego nie ma wątpliwości: uczniom, wypisującym za kilka tygodni walentynkową kartkę, na wspomnienie wiersza Różewicza na pewno zadrży ręka...
W Szczecinie "Lekcję czytania" poprowadził prof. Andrzej Skrendo z tamtejszego uniwersytetu. Spotkanie, na które przybyli nie tylko uczniowie ze szczecińskich liceów, ale także z Nowogardu (II LO) i Choszczna (ZS nr 1), odbyło się w Instytucie Polonistyki i Kulturoznawstwa US, a prof. Skrendo wspólnie z uczniami czytał wiersz Mirona Białoszewskiego "Ortoepisen". "To przedsięwzięcie to rodzaj pozytywistycznej pracy u podstaw - mówił prof. Skrendo "Kurierowi Szczecińskiemu". - We współczesnej szkole jest coraz mniej czasu na literaturę. W efekcie zanika umiejętność wnikliwego czytania, dyskutowania o książkach, spierania się o nie. Na takich lekcjach młodzi ludzie będą mogli przyswoić sobie te umiejętności".
Serdecznie dziękujemy uczniom, którzy brali udział w "Lekcjach", dyrekcji szkół i naszym koordynatorom: Pani Renacie Czai z Wrześni, Pani Bożenie Kapuście z Poznania i Pani Jolancie Ignatowicz-Skowrońskiej ze Szczecina, a także Marcinowi Perze z Klubu Tygodnika Powszechnego w Poznaniu.