Zobacz, co w nowym numerze

Danuta Stenka: „Gdy się kończy 50 lat...". A także: kruchy jak kleryk. Raport o seminariach

04.02.2015

Czyta się kilka minut

Okładka Tygodnika Powszechnego 6/15 przedstawia zdjęcie mrużącej oczy Danuty Stenki
Danuta Stenka na okładce Tygodnika Powszechnego nr 6/15

Anna Goc, Błażej Strzelczyk: Kruchy jak kleryk. Raport

W seminarium mieliśmy problem z kryzysem męskości, masturbacją czy zwykłym zakochaniem. Ale o tym nie rozmawialiśmy. Skupialiśmy się na długości rękawa koszuli. „Mówi się o tobie” – tego ostrzeżenia boją się w seminarium wszyscy. Krąży między klerykami, gdy zaczynają się spotkania rektora z prefektami i profesorami, (…) zwykle w czasie sesji. Kim są wstępujący dziś do seminarium duchownego? Coraz częściej pochodzą z dużych miast. Co piąty z nich pochodzi z niepełnej rodziny. A ponad połowa przeżywa w seminarium kryzysy. Wśród najczęściej wymienianych są brak pewności słuszności obranej drogi, problemy celibatu (powołania do życia w rodzinie, zakochania się, problemy seksualne), a także osobowościowe – psychiczne i emocjonalne. Także kryzysy wiary i modlitwy.

Paweł Bravo: Polska lewica

Wyborcy wyciekli, działacze zmieniają się w polityczne szkielety, kandydatka na prezydenta na razie jest przedmiotem kpin. SLD do wyborów prezydenckich wystawia osobę płci szczególnie pięknej, którą nawet feministki, wciąż rozprawiające o kruszeniu szklanego sufitu, kwalifikują jako paprotkę. Dziennikarzom być może przyjdzie jeszcze pożałować tych kpin. – Na razie jednak wygląda to na prostą jak cep kalkulację Leszka Millera i jego paru ostatnich przybocznych: zalety wizualne i młody wiek dr Magdaleny „Cztery Języki” Ogórek są podstawą, by przy zręcznej grze z mediami wykręcić w maju wynik w granicach powagi, co jest niezbędne, by tenże Miller zachował twardorękie przywództwo w partii do jesieni, kiedy dojdzie do prawdziwego starcia o to, kogo wpuścić na listy wyborcze do Sejmu – pisze Bravo.

Piotr Litka: Pacjent nie żyje, winnych brak

Śmierć jednego noworodka i kalectwo drugiego. Fałszowanie dokumentacji medycznej i kolejne zawiadomienia do prokuratury. Ewa Kozińska wyjmuje segregatory, a w nich sporo skopiowanych dokumentów, pism i zażaleń. – To była moja druga ciąża – wspomina – i nic nie wskazywało, że mogą być powikłania. Od początku prowadził mnie ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego. Miałam do niego zaufanie. Pani Ewa została przyjęta na oddział szpitala w Radziejowicach 5 listopada 2008 r. Poród odbył się drogami natury. Przed urodzeniem dziecka na jej brzuchu kładły się dwie położne. W ginekologii nazywa się to „manewrem Kristellera” – polega na uciskaniu dna macicy rodzącej. Obecnie nie jest zalecany, a według wielu położników może doprowadzić do powikłań.

Marcin Żyła, John Thavis: Franciszek zbyt bliski jak na papieża

Istnieje grupa wiernych, której nie jest po drodze z Franciszkiem. Mówią o tym otwarcie, zresztą do szczerości namawia ich sam papież. Czy papieża można poprawiać? Ostatnio Franciszek mówi coś, co brzmi kontrowersyjnie, a Watykan spieszy z wyjaśnieniem, co papież miał na myśli. Zdaniem amerykańskiego dziennikarza Johna Thavisa, autora wydanej właśnie w Polsce książki „Dziennik watykański” – to żadna nowość. „Benedykt XVI był papieżem-myślicielem. Lecz nawet on wygłaszał uwagi, które potem »uściślała« Kuria Rzymska – przekonuje Thavis. I od razu uściśla: – Różnica polega na tym, że Franciszek mówi czasem rzeczy szokujące urzędników, którzy wciąż uważają, że ich praca polega na redagowaniu jego słów. Ich zdaniem nie liczy się to, co papież mówi grupie dziennikarzy na pokładzie samolotu – ważne jest, co potem ukazuje się w biuletynie urzędowym Watykanu”.

Mariusz Sepioło: Polscy księża i papież Franciszek

Czasem czujemy się słowami papieża zwyczajnie przybici. To tak, jakby w firmie szef nie robił nic, tylko karcił pracowników. Niech karci, ale niech też wspiera – mówią polscy księża o Franciszku.

To było w 2013 r., jakiś czas po wyborze kard. Bergoglia na papieża – mówi Wojciech, młody wikary z małej, podtoruńskiej parafii. – Kupiłem portrecik Franciszka i przyniosłem do kancelarii. Proboszcz (…) wydawał mi się mądrym, doświadczonym księdzem, który potrafi stanąć ponad podziałami w Kościele. Zmierzył mnie wzrokiem, jakbym przyniósł Lenina. Kazał zabrać portret. Do dziś w kancelarii wiszą portrety Jana Pawła II i Benedykta XVI.

Ks. Wiesław Przyczyna, specjalista od języka religijnego, profesor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie – Kaznodzieje są Franciszkiem zachwyceni. Ale księża czują się czasem przybici. (…) Ciężko mi to przyznać, ale w kręgach klerykalnych coraz częściej mówi się: „Przeczekamy”.

Monika Andruszewska: Ukraina – Grad z jasnego nieba

Wyrzutnia rakietowa „Grad” to jedna z broni, które budzą największą grozę na froncie wschodnim.
W Mariupolu to właśnie 120 takich rakiet zabiło 31 i raniło 100 ludzi. Tarasowi „Grad” śni się co noc. Gdy rosyjscy separatyści ostrzelali najbliższych mu ludzi „Gradem”, on akurat został na tyłach. Przeziębiony. Głupia sprawa. Przeżyć przez przeziębienie. I przez brata. Bo brat nachylił się nad nim i powiedział, że taki chory nigdzie z nimi nie pójdzie. Był chłodny, deszczowy poranek, brat z kolegami jechali na akcję zwiadowczą. Taras czuł się naprawdę fatalnie, więc nie protestował. Potem usłyszał charakterystyczny dźwięk rakiet „Grad”, spadających, jak ocenił, może dwa kilometry od ziemianki, która służyła im za schron. Zrozumiał, co się stało.

Dariusz Rosiak: Irak, Kurdystan – porwane, zgwałcone, sprzedane

„Broń, potrzebujemy broni”: każdy napotkany kurdyjski żołnierz powtarza to jak mantrę. Wielu dodaje, że walczą nie tylko za swój kraj, ale również za Europę. Tylko że nikt w Europie nie zwraca na to uwagi. Jedyne otwarte dziś przejście graniczne między Turcją i irackim Kurdystanem prowadzi przez miasto Silopi. To tutaj – oraz w sąsiednim Cizre – od kilku miesięcy trwają starcia między turecką policją i Kurdami. Kurdowie są podzieleni. Nacjonaliści – zwolennicy Partii Pracujących Kurdystanu PKK, która od 1984 r. do rozejmu w marcu 2013 r. prowadziła wojnę z państwem tureckim – protestują przeciw bezczynności Turcji wobec Państwa Islamskiego. Z kolei religijni Kurdowie, będący zwolennikami rządzącej tureckiej AKP i małej, ale coraz silniejszej partii Huda-Par (Partia Boga), najchętniej wprowadziliby szariat w południowej Turcji. Zaś Turcy umiejętnie podsycają napięcia między obu grupami.

Danuta Stenka: Wolę nie marzyć  (rozmawia Katarzyna Kubisiowska)

Gdy się kończy 50 lat, przychodzi świadomość, że wypada się z gry. Szczególnie w filmie. Na szczęście jest teatr, wciąż gotów oferować wspaniałe role dojrzałym kobietom – mówi Danuta Stenka.  Punktem wyjścia rozmowy jest najnowsza rola Danuty Stenki w głośnym monodramie „Koncert życzeń”. Aktorka mówi także o swoim życiu po 50-tce: o tym, czego się nauczyła, jak zmieniło się jej widzenia świata i samej siebie: „Kiedyś potrafiłam być dla świata wyrozumiała, ale dla siebie okrutna. Chwalić Boga, z latami jestem coraz bardziej łaskawa dla siebie i bardziej wymagająca wobec otoczenia”. Pytana, co myśli o swojej przyszłości, odpowiada: „Od czasu do czasu film sobie o mnie przypomni i zagram jakąś zabawną czy smutną staruszkę.”

Andrzej Krawczyk: Za kulisami Jałty

Nieczęsto w historii zdarza się, by ceną za błędy przywódców politycznych stał się dramat tak wielu narodów, trwający przez prawie pół wieku.

W tej smutnej historii ideały mieszają się z nieporadnością i cynizmem. 70 lat temu Churchill i Roosevelt spotkali się ze Stalinem w Jałcie, by decydować o losie Europy. Od 4 do 11 lutego 1945 r. na Krymie w okolicy Jałty odbyła się konferencja tzw. „Wielkiej Trójki”: prezydenta USA Franklina Roosevelta, premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla i szefa państwa sowieckiego Józefa Stalina. Zbliżał się upadek III Rzeszy i koniec II wojny światowej w Europie. Spotkanie miało być demonstracją siły sojuszników i przygotowaniem do czasu pokoju. Miała to być również narada na temat przyszłości Niemiec po zwycięstwie nad Hitlerem. Zanim się rozpoczęła, konferencja została zaprojektowana jako „wielki historyczny sukces”. Tak miała przejść do podręczników.

Kalina Błażejowska: Lena Dunham – „Nie taka dziewczyna”

Historia Dunham, znerwicowanej, nieatrakcyjnej dwudziestolatki, która w kilka miesięcy stała się głosem pokolenia milenialsów, wydaje się być spełnionym snem Kopciuszka. Tyle że Kopciuszka wychowanego wśród nowojorskiej bohemy. W jednym z odcinków „Dziewczyn” grana przez nią Hannah Horvath powtarza sobie przed randką: „Jesteś z Nowego Jorku, więc jesteś naturalnie interesująca. Najgłupsze rzeczy, które mówisz, i tak brzmią lepiej niż najmądrzejsze rzeczy, które mówią inni”. I właśnie to zdanie – a nie cytat z „Pani Bovary” – powinno służyć za motto książki. 

Okładka Tygodnika Powszechnego 6/15 przedstawia zdjęcie mrużącej oczy Danuty Stenki

 

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]