Reklama

Ładowanie...

Hotel pod Orłem

18.01.2004
Czyta się kilka minut
Dla Francuzów to normalne, że ktoś się uczy ich języka, ich zdaniem każdy powinien się go nauczyć. Tłumacząc z polskiego otrzymywałem dodatkową nagrodę w postaci sympatii Polaków.
-

---ramka 321123|prawo|1---JOANNA GROMEK: - Jak to się stało, że zacząłeś zajmować się polską literaturą?

ANDERS BODEGĺRD: - Jeszcze w szkole interesowałem się językami, tak abstrakcyjnie - czystym językiem. Uczyłem się francuskiego, przez pewien czas studiowałem na Sorbonie. Przerwałem te studia, ale miałem dobre podstawy. W Sztokholmie studiowałem slawistykę i romanistykę. Z języków słowiańskich uczyłem się najpierw rosyjskiego. Trafiłem do elitarnej szkoły języków w wojsku (służba wojskowa była wtedy obowiązkowa, jestem porucznikiem). To była szkoła szpiegowska; w Szwecji za rządów socjaldemokracji nie istniały szkoły elitarne z wyjątkiem właśnie tej, do której wybierano najzdolniejszych chłopaków. Była zresztą powiązana z uniwersytetem; ja zrezygnowałem z kariery szpiega i zostałem na uniwersytecie, gdzie studiowałem dalej rosyjski i...

13135

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]