Hipokryzja

Z odznaczeniem sir Dermota Turinga wszystko byłoby pięknie, gdyby nie kontekst.

13.07.2020

Czyta się kilka minut

Dermot Turing przy pomniku  swojego stryja Alana,  Sackville Gardens, Manchester / DERMOTTURING.COM
Dermot Turing przy pomniku swojego stryja Alana, Sackville Gardens, Manchester / DERMOTTURING.COM

Kilka dni temu – zapewne przypadkiem tuż przed drugą turą wyborów – ambasador RP w Londynie wręczył Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi RP sir Dermotowi Turingowi za podkreślanie wkładu polskich kryptologów w złamanie kodu Enigmy, które przyczyniło się do zwycięstwa aliantów w II wojnie. Sir Dermot (ur. 1961) jest bratankiem Alana Turinga (1912–1954), któremu prace Polaków rzeczywiście pomogły w dokonaniu tego dzieła. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie kontekst.

Otóż Alan Turing, poza tym, że był geniuszem (test Turinga, komputery, sztuczna inteligencja), był też czynnym homoseksualistą, co wtedy w Wielkiej Brytanii podlegało karze. Postawiony przed sądem, zamiast więzienia wybrał „kurację” estrogenem (to po prostu chemiczna kastracja – „leczony” staje się impotentem i rosną mu piersi), uniemożliwiono mu też dalszą pracę. W wieku niespełna 42 lat otruł się cyjankiem. Jego przypadek dał impuls do publicznej dyskusji, potem do zmian w prawodawstwie. On sam (w 2013 r. ułaskawiony formalnie przez królową) stał się symbolem prześladowań gejów i walki o ich prawa.

Zapewne sir Dermot nie interesuje się naszą sceną polityczną i nie wie, że jednym z filarów kampanii wyborczej prezydenta, który go nagrodził, był atak na „ideologię LGBT”, czyli po prostu na ludzi odmiennej orientacji seksualnej. Alan Turing przewraca się chyba w grobie, a nasze władze zdobyły kolejny szczyt hipokryzji. A że na stronie gov.pl z bratanka zrobił się „siostrzeniec” – to już doprawdy drobiazg. ©℗

Czytaj także: Artur Sporniak: Niezdany test Turinga

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Ur. 1955 w Krakowie, absolwent prawa i historii sztuki na UJ, w latach 1980-89 w redakcji miesięcznika „Znak”, od 1990 r. w redakcji „TP”, na którego łamach prowadzi od 1987 r. jako Lektor rubrykę recenzyjną. Publikował również m.in. w… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 29/2020