Reklama

Ładowanie...

Zabawy

21.01.2013
Czyta się kilka minut
Zabawa w „co by było, gdyby”: wybitny pisarz, twój znajomy, czyni cię wykonawcą swego testamentu i prosi, żebyś spalił wszystkie papiery, których sam nie zdążył zniszczyć...
P

Przeglądasz te papiery, palisz z bolącym sercem, od czasu do czasu coś na boku notując (możesz sobie pozwolić na tę drobną niewierność), gdy nieoczekiwanie, podczas porządkowania mieszkania, natrafiasz na zakurzone pudło, a w nim skończoną powieść, ukończone opowiadanie, gotowy tom poezji. Zaczynasz czytać i widzisz, że to jest dobre, lepsze niż szereg rzeczy, które opublikował. Nie zestarzało się, choć napisał owe teksty wiele lat temu, w okresie, kiedy odnosił pierwsze sukcesy. Dlaczego nie zaniósł ich do wydawcy? Dlaczego nikt o nich nie słyszał?

W pudle nie ma żadnych dodatkowych informacji, nie ma zapisków, które by świadczyły o jakichś rozterkach autora. Zapomniał? Napisał i postanowił, że trochę się przeleży? A może zastawił na ciebie pułapkę? Może to próba – okażesz się wierny danemu słowu, czy je złamiesz?

Testamenty – rzecz święta? Nieprawda, co chwilę ktoś...

3796

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]