Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Nagroda im. Jerzego Turowicza. Została ustanowiona przez Fundację im. Turowicza, będzie przyznawana za „dzieło literackie, naukowe, plastyczne, muzyczne, teatralne lub filmowe, znajdujące się w kręgu tematów, do których Jerzy Turowicz wracał w swojej publicystyce i działalności publicznej, oraz reprezentujące wartości, które były mu bliskie. Te wartości to personalistyczne podejście do człowieka, oparte na głęboko przeżytym chrześcijaństwie, a równocześnie otwarcie na inne nurty myślenia. Tolerancja i dialog jako podstawa funkcjonowania społeczeństwa i kultury. Sprzeciw wobec postaw ksenofobicznych, zwłaszcza antysemityzmu. Rewidowanie utrwalonych stereotypów. Docenianie jakości dzieła artystycznego czy naukowego. Prymat swobody poszukiwań nad ideologią”. Zgłoszenia należy nadsyłać pod adresem: Fundacja Jerzego Turowicza, 31-133 Kraków, ul. Dunajewskiego 1 m. 7 b – do końca sierpnia 2013 r. Pierwsze wręczenie Nagrody: na początku grudnia, w 101. rocznicę urodzin Jerzego Turowicza. Więcej informacji: www.jerzyturowicz.pl
Gloria Artis dla Sikory. Brązowy medal Gloria Artis otrzymała Elżbieta Sikora, wybitna kompozytorka, od wczesnych lat 80. mieszkająca w Paryżu.
Nagrody Ministra. Doroczne nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego otrzymali: fotograficzka Anna Bedyńska, Piotr Beczała, Marcin Dorociński, Andrzej Franaszek, autor biografii Czesława Miłosza, twórca ludowy i skrzypek Jan Gaca, dziennikarz muzyczny Marek Gaszyński, Maja Kleczewska oraz Goshka Macuga. Za całokształt twórczości nagrodzono Jana Kobuszewskiego, jako mecenasa kultury – Jana Kulczyka. W kategorii „ochrona dziedzictwa” wyróżniono Fundację Archeologii Fotografii.
Nie petitem! „Panie Karolu, niech pan nie daje moich wierszy petitem, tylko tą czcionką, którą Pan ostatnio drukuje wszystkie wiersze, co jest o wiele lepiej” – pisał Czesław Miłosz w roku 1947 do Karola Kuryluka, redagującego „Odrodzenie”. Kilka niepublikowanych wcześniej listów poety drukuje „Nowa Dekada Krakowska”, swój nowy numer poświęcając – raz jeszcze – „Sztuce pisania listów”. Znajdziemy tu m.in. recenzje z licznych opublikowanych ostatnio tomów korespondencji (m.in. Axera, Barańczaka, Błońskiego, Herberta, Miłosza, Mrożka, Osieckiej i Przybory), ale także rozważania o tym, co dzieje się z pisaniem listów dziś – w dobie maili i sms-ów. Z lepszych, papierowych czasów zacytujmy wyznanie Ryszarda Stanisławskiego skierowane do Aliny Szapocznikow: „Wiem, Alina, że jestem z Tobą złączony zupełnie. Poza pieszczotami, za którymi tęsknię jak dziecko – czekam na Ciebie, właśnie na Ciebie, bo sam sobie dać rady nie potrafię. Jest to zapewne rodzaj maladie, lecz nie potrafię na to nic zaradzić i jestem bardzo szczęśliwy, że tak jest, że mogę Ciebie tak szalenie kochać. Alina, ja nie mogę właściwie napisać tego, co czuję. To jest takie silne, że nie daje się zamknąć w słowa. Czasem aż boję się swego uczucia”.
