Serce, portfel i misja

„Paraolimpiada budzi różne wzruszenia, ale nie są to emocje porównywalne z olimpiadą” – powiedział Donald Tusk o zakończonej w niedzielę imprezie, wywołując pełne dezaprobaty komentarze części publicystów.

10.09.2012

Czyta się kilka minut

Tę sentencję – nawet jeśli uznamy, że nie powinien jej wypowiadać premier – można czytać jako stwierdzenie oczywistości: olimpiada i kilka innych masowych imprez, z ich gigantyczną machiną finansowo-promocyjną, zawsze ściągną przed telewizory więcej widzów.

A jednak jakby wbrew tej logice – i wbrew zachowaniu polskich władz, które paraolimpiadę najwyraźniej zlekceważyły – obserwujemy od dwóch tygodni ciekawe zjawisko. Oto w niemal wszystkich serwisach, na portalach i w gazetach paraolimpiada była jednym z głównych tematów. Zmieniał się także sposób opowiadania o sporcie niepełnosprawnych: coraz mniej protekcjonalnego tonu, coraz rzadziej pobrzmiewający w przekazie infantylizm – paraolimpijczycy zostali przez media pokazani na równych prawach z olimpijczykami. Nawet jeśli sport masowy jest ostatnio przesadnie diabolizowany, ten trend mówi coś ważnego o naszych zbiorowych tęsknotach: w świecie, w którym jeden z największych gwiazdorów ostatnich dziesięcioleci okazuje się z dnia na dzień oszustem, potrzebujemy oczyszczenia.

Kontrowersje wzbudziła nieobecność transmisji telewizyjnej ze zmagań paraolimpijczyków: po mającej pełnić misję TVP można oczekiwać więcej niż „flesze” i kroniki z tak ważnej społecznie imprezy. Jak wzbudzić zainteresowanie paraolimpijczykami, jak wykreować ich na bohaterów, pokazały media komercyjne, TVP zaś pokazała, że – wbrew powiedzeniu o sercu i portfelu – ma po obu stronach portfel. Gdzie ma publiczną misję, wiedzieliśmy od dawna.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz działu krajowego „Tygodnika Powszechnego”, specjalizuje się w tematyce społecznej i edukacyjnej. Jest laureatem Nagrody im. Barbary N. Łopieńskiej i – wraz z Bartkiem Dobrochem – nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Trzykrotny laureat… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 38/2012