Rosyjska Cerkiew zrywa z Konstantynopolem

„To nie »wojna« Greków ze Słowianami, lecz »wojna« z imperialistycznymi ambicjami Kremla" - tłumaczą prawosławni na Ukrainie.

17.09.2018

Czyta się kilka minut

Bartłomiej i Cyryl jeszcze razem, na moskiewskim Kremlu, w 2010 r. / D. ASTAKHOV / AP / RIA NOVOSTI / EAST NEWS
Bartłomiej i Cyryl jeszcze razem, na moskiewskim Kremlu, w 2010 r. / D. ASTAKHOV / AP / RIA NOVOSTI / EAST NEWS

Synod Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, obradujący pod przewodnictwem patriarchy Cyryla I, podjął w miniony piątek kroki odwetowe wobec patriarchy ekumenicznego Bartłomieja I, który – jako zwierzchnik honorowy prawosławia – zaczął procedurę przyznawania autokefalii (niezależności) prawosławiu na Ukrainie.

Synod wypowiedział Bartłomiejowi „wspólnotę eucharystyczną”: duchownym Cerkwi rosyjskiej nie wolno odtąd sprawować nabożeństw wspólnie z duchownymi Patriarchatu Ekumenicznego, a w trakcie liturgii wymieniane będą imiona wszystkich prawosławnych zwierzchników z wyjątkiem Bartłomieja. Moskwa zawiesiła też współpracę ze strukturami kościelnymi związanymi z Konstantynopolem. Metropolita Hilarion, w rosyjskiej Cerkwi odpowiedzialny za sprawy zagraniczne, powiedział, że decyzje te odpowiadają „mniej więcej zerwaniu stosunków dyplomatycznych” między państwami.

Inni przedstawiciele Cerkwi rosyjskiej zaznaczają, że nie jest to całkowite zerwanie z Konstantynopolem i dalsze decyzje zależą od tego, co zrobi Bartłomiej. Jest jednak mało prawdopodobne, by patriarcha ekumeniczny się wycofał: choć jego tomos (dekret) nie został jeszcze ogłoszony, decyzja najwyraźniej już zapadła – kilka dni wcześniej Patriarchat Ekumeniczny ogłosił bowiem, że Bartłomiej powołał dwóch biskupów (z USA i Kanady) na swych egzarchów (przedstawicieli) na Ukrainie; mają oni przygotować grunt pod uniezależnienie i zjednoczenie ukraińskiego prawosławia.


Czytaj także: Tadeusz A. Olszański: Kijów czeka na autokefalię


Tymczasem Cerkiew rosyjska uważa, że Ukraina to jej „terytorium kanoniczne”, a Bartłomiej nie ma prawa podejmować tu decyzji personalnych. Wspierają ją w tym władze Rosji: rzecznik prezydenta Putina skrytykował powołanie egzarchów, a rzeczniczka rosyjskiego MSZ zarzuciła prezydentowi Ukrainy „grubiańskie mieszanie się w sprawy kościelne” (Petro Poroszenko od dawna zabiega o niezależność dla ukraińskiego prawosławia).

Komentując decyzję rosyjskiego Synodu, bp Eustraty (rzecznik ukraińskiej Cerkwi Kijowskiego Patriarchatu; jej niezależność nie była dotąd uznana w prawosławiu) mówił: „To nie »wojna« Greków ze Słowianami, lecz »wojna« z imperialistycznymi ambicjami Kremla”. Z kolei abp Hiob, przedstawiciel Patriarchatu Ekumenicznego przy Światowej Radzie Kościołów, powiedział, że z historycznego punktu widzenia niezależność Cerkwi rosyjskiej ma charakter „samozwańczy” (gdyż w XV w. metropolia moskiewska samowolnie oddzieliła się od metropolii kijowskiej, a w XVII w. ją sobie podporządkowała). ©℗

Na podst. KNA, Censor.net.ua

O sporze prawosławnych na terenie Azji piszemy też w najbliższym numerze "Tygodnika Powszechnego" (tekst ten powstał jeszcze przed decyzją rosyjskiego Synodu).

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
79,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, kierownik działów „Świat” i „Historia”. Ur. W 1967 r. W „Tygodniku” zaczął pisać jesienią 1989 r. (o rewolucji w NRD; początkowo pod pseudonimem), w redakcji od 1991 r. Specjalizuje się w tematyce niemieckiej. Autor książek: „Polacy i Niemcy, pół… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 39/2018