Rocznica Chrztu Polski

Jeszcze kilka tygodni i w całym polskim Kościele rozpoczniemy (na spotkaniu młodzieży na Lednicy już rozpoczęliśmy) konkretną duchową drogę ku 1050 rocznicy Chrztu Polski.

17.06.2013

Czyta się kilka minut

„Chrzest polega na uśmierceniu starego Adama, następnie zaś na powstaniu nowego człowieka. Jedno i drugie powinno się dziać w nas przez całe życie, gdyż chrześcijańskie życie nie jest niczym innym, jak codziennym chrztem raz rozpoczętym i ciągle trwającym. Trzeba to bowiem czynić ustawicznie: zawsze wymiatać to, co należy do starego Adama, aby mogło powstawać to, co należy do nowego (...). To znaczy prawdziwie w chrzcie się zanurzyć i codziennie na nowo powstawać (...). Z tego powodu powinien każdy uważać chrzest za swoją codzienną szatę, w której powinien stale chodzić, aby zawsze żyć w wierze rodzącej owoce, tłumić starego człowieka i róść w nowym”.

To piękny obraz: chrzest jako codziennie rano na nowo wkładana szata – nie „biała szatka” swoją wielkością przypominająca „śliniaczek” (kto z nas pamięta, gdzie ona dziś się znajduje? Schowana, jeśli w ogóle (!), w szafie – w szufladzie z czcigodnymi pamiątkami, której się nie otwiera?). Nie! Szata, której miara rośnie wraz z nami, zdolna okryć dorosłego człowieka, „przyoblekana” w codziennym momencie porannej modlitwy, wyrażająca naszą wewnętrzną prawdę – deklaracja własnej, najgłębszej tożsamości, dyscyplinująca nasze myślenie i działanie. Budząca świadomość, kim jestem: Jestem – teraz / dzisiaj / zawsze – ochrzczony (a nie: Byłem – kiedyś / lat temu pięćdziesiąt – ochrzczony)!

Piękny – programowy – obraz. Piękny – programowy – tekst. Napisany przez... Marcina Lutra („Wielki Katechizm”, cz. IV: O chrzcie).

Czy katolickiemu biskupowi wypada cytować naukę Lutra o chrzcie? A czy wypada jej nie cytować?! Czy chrzest nie jest tym sakramentem, który nas wszystkich – katolików, ewangelików, prawosławnych, członków wolnych Kościołów – łączy nierozerwalnie (!) w jedno ciało?!

Czy to jedynie prawda katechizmowa? Na egzamin z religii, ale nie na życie, wspólnotę myślenia, doświadczenia i rozumienia?

Czy rocznica chrztu nie jest nam dana także po to, by ożywić w nas tęsknotę za jednością chrześcijan w Polsce? Czy my – ochrzczeni w różnych Kościołach Polacy (i szerzej: mieszkańcy Polski) – nie jesteśmy dani temu społeczeństwu, by stanowić w nim „jakby sakrament” – tzn. skuteczne narzędzie jedności?! Pójdziemy ku tej rocznicy razem? Czy jako podzieleni „bracia”, opracowujący każdy swoje, ściśle konfesyjne, odrębne obchody?

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kardynał, arcybiskup metropolita łódzki, wcześniej biskup pomocniczy krakowski, autor rubryki „Okruchy Słowa”, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Doktor habilitowany nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii Kościoła. W latach 2007-11… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 25/2013