Polska na tle świata w ochronie dzieci

Kilkanaście dni temu papież Franciszek jeszcze raz przeprosił ofiary księży-pedofilów, zapewniając, że w tej sprawie nie będzie już „żadnego kroku wstecz”.

28.04.2014

Czyta się kilka minut

Miło było usłyszeć te słowa w trakcie międzynarodowej konferencji poświęconej „Wykorzystaniu seksualnemu w Kościele i innych instytucjach” zorganizowanej 10 i 11 kwietnia przez Instytut Kryminologii Uniwersytetu Leuven i Międzynarodowy Instytut Socjologii Prawa pod patronatem rządu kraju Basków w Oñati. Wśród uczestników z różnych krajów Europy, USA i Australii obecni byli prawnicy, psycholodzy, psychiatrzy, mediatorzy oraz duchowni. Wszyscy na co dzień zaangażowani są w badania, pomoc psychologiczną, psychiatryczną i sądową ofiarom przemocy seksualnej; kilku brało udział w przygotowaniu rządowych i kościelnych raportów dotyczących wykorzystania seksualnego nieletnich w Kościele katolickim swoich krajów.

Jak na ich tle reprezentuje się Polska? Za wyjątkiem Kościoła hiszpańskiego, który uważa się w tej kwestii za „wyjątkowy”, bo rzekomo niemający problemu z pedofilią wśród duchownych, episkopaty pozostałych krajów znacznie wyprzedzają Kościół polski w profilaktyce, edukacji i pomocy ofiarom księży-pedofilów. Polski Episkopat do dziś nie opracował jeszcze norm, które spełniałyby wymogi Watykanu, nie podał liczby duchownych skazanych za tego typu wykroczenia, nie powołał żadnej komisji ekspertów, która pomagałaby mu w radzeniu sobie z przyczynami i konsekwencjami tego typu przestępstw wśród swoich członków i wciąż arbitralnie godzi się na pomoc finansową ofiarom. Powołanie na Akademii Ignatianum w Krakowie Centrum Ochrony Dziecka, na czele którego stoi koordynator ds. ochrony dzieci i młodzieży z ramienia Konferencji Episkopatu Polski, to ważny krok naprzód; ale krok niewystarczający. Oprócz biskupów wzorowo reagujących na przypadki wykorzystania nieletnich przez duchownych mamy wciąż takich, którzy osoby pomagające ofiarom traktują jak „obłąkanych sekciarzy”, nie dowierzając samym ofiarom. Tym z pewnością nie można się chwalić za granicą, jak i wpadać w samozadowolenie nad Wisłą. Widać bowiem wyraźnie, że w niektórych miejscach ciągle atrakcyjna jest pokusa „zrobienia kroku wstecz”. Na szczęście papież mówi: Non possumus!

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Jezuita, teolog, psychoterapeuta, publicysta, doktor psychologii. Dyrektor Instytutu Psychologii Uniwersytetu Ignatianum w Krakowie. Członek redakcji „Tygodnika Powszechnego”. Autor wielu książek, m.in. „Wiara, która więzi i wyzwala” (2023). 

Artykuł pochodzi z numeru TP 18/2014