Policja na cenzurowanym

W Knurowie doszło do tragedii: podczas meczu IV ligi piłki nożnej pseudokibice wywołali burdy, w reakcji na które policja użyła tzw. broni gładkolufowej.

04.05.2015

Czyta się kilka minut

Zamieszki w Knurowie po śmierci 27-latka postrzelonego przez policjanta, 3 maja 2015 r. / fot. Łukasz Kalinowski, East News
Zamieszki w Knurowie po śmierci 27-latka postrzelonego przez policjanta, 3 maja 2015 r. / fot. Łukasz Kalinowski, East News

Przeznaczonej do zaprowadzania porządku, i tylko w przypadku trafienia we wrażliwą część ciała – stanowiącej zagrożenie dla życia. Gumowa kula trafiła jednego z uczestników zajść w tętnicę szyjną; reanimacja nie przyniosła efektu. Ten dramat sprowokował dyskusję na temat zasadności użycia broni, a także przygotowania służb do posługiwania się nią adekwatnie do zagrożenia („funkcjonariusze powinni celować gumowymi kulami w korpus” – mówili jedni; „przy ruchomym celu to nie zawsze możliwe” – zauważali inni).

Czy doszło do przekroczenia uprawnień, rozstrzygnie prokuratorskie dochodzenie, tymczasem wielu obserwatorów wikła się w sprzeczne oczekiwania wobec policji. Z jednej strony oczekując od niej stanowczej i skutecznej obrony publicznego porządku (i przywołując z tej okazji kraje, w których „służby się nie patyczkują”). Z drugiej – podważając prawo funkcjonariuszy do użycia broni. Sami policjanci mówią od lat: boimy się pociągać za spust, nawet jeśli sytuacja tego wymaga. Nie przesądzając, kto ma rację w sporze o przypadek knurowski, jedno jest pewne: klimat stworzony w ostatnich dniach przez protestujących kiboli i część mediów pewności siebie policjantom nie doda.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz działu krajowego „Tygodnika Powszechnego”, specjalizuje się w tematyce społecznej i edukacyjnej. Jest laureatem Nagrody im. Barbary N. Łopieńskiej i – wraz z Bartkiem Dobrochem – nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Trzykrotny laureat… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 19/2015