Po „ad limina”

Przemówienie papieża do biskupów odbywających wizytę ad limina Apostolorum zwykło się uważać za oficjalne i programowe.

10.02.2014

Czyta się kilka minut

 /
/

Przygotowania do wizyty trwały długo. Pół roku wcześniej biskup każdej diecezji (jest ich 44) przekazał nuncjuszowi szczegółowe sprawozdanie: statystyki i omówienie „23 aspektów życia diecezji”, jak wyjaśnił sekretarz generalny Episkopatu bp Wojciech Polak. Na podstawie tego sprawozdania Kongregacja ds. Biskupów sporządza całościowy, syntetyczny raport.
Podzieleni na mniejsze grupy biskupi odwiedzili watykańskie dykasterie i spotkali się z papieżem Franciszkiem.

Relacji z wizyty jest w internecie mnóstwo. Z biskupich opowieści bije radość i... chyba wolno tak powiedzieć, poczucie satysfakcji, że Kościół w Polsce spotkał się ze zrozumieniem i uznaniem. W niektórych relacjach dochodzi zaskoczenie, że „w Rzymie tyle o nas wiedzą”. Kardynał Ravasi np. wiedział o śmierci Wojciecha Kilara, Papież wspomniał o siostrze Faustynie i filmie Wajdy. To ostatnie wspomnienie nie było całkiem precyzyjne. Cóż, „Lotna” – bo o „Lotną” chodzi – to film sprzed 50 lat. Odrzucam hipotezę (internauty), że Franciszek filmu nie widział, a Wajdę podpowiedział mu papieski jałmużnik abp Krajewski. Bo jałmużnik podpowiedziałby dokładnie. Papież zaś wspomniał o filmie tak, jak go zapamiętał. Cóż, pamięć, nawet papieska, płata figle.


Papież Franciszek ujął biskupów prostotą. Prymas Kowalczyk opowiada, że kiedy on wygłosił krótkie przemówienie, prezentujące przybyłą grupę, papież zwrócił się do niego: „usiądź, usiądźmy sobie wszyscy spokojnie, tu nie ma się czym denerwować ani wpadać w emocje. Mówmy o rzeczach konkretnych, które nas interesują”. Podobnie było z każdą grupą. Siadali w kręgu, papież Franciszek z nimi. Każde z tych spotkań trwało dobrze ponad godzinę. On ich wypytywał, oni go pytali, a on odpowiadał. Kardynał Nycz (piąta wizyta „ad limina”) powiedział potem, że spotkanie z papieżem Franciszkiem „było ciepłe, serdeczne i mądre. Papież słucha i stawia pytania, z których wynika, że nie tylko pozornie stawia pytania, ale chce się dowiedzieć, jaki jest Kościół w Polsce, jakie są jego problemy i sprawy, ale także jakie są jego osiągnięcia”.


Z relacji uczestników spotkań z papieżem i kongregacjami wynika, że mówili o wszystkim, czym żyją. A więc o laicyzacji, braku prawnej regulacji in vitro, o kłopotach z gender, o funduszu kościelnym, o spadku narodzin (papież się nie zgodził z opinią, że jest to skutek niestabilnej sytuacji gospodarczej), o atakach na Kościół, i o tym, co pozytywne: o pogłębianiu się religijności, duchowym potencjale społeczeństwa, o nowej ewangelizacji, o różnych dziełach Kościoła w Polsce (niektórzy wymieniali tu Radio Maryja i telewizję Trwam) i tak dalej. Nie ukrywali problemów, a sukcesów nie wyolbrzymiali. Każda grupa miała swego „biskupa notariusza”, który przebieg tych rozmów spisywał.

Jan Paweł II mówił, że od biskupów przybywających „ad limina” najwięcej się dowiadywał nie w czasie audiencji, lecz podczas wspólnych posiłków (zapraszał wszystkich). Papież Franciszek, który nie ma własnej jadalni, wykorzystuje te swobodne audiencje.


Ostatnie spotkanie było inne. Papież powiedział: „te dni wizyty były dla mnie piękne i bardzo dziękuję. Proszę was, byście nie zapominali modlić się w mojej intencji, abym mógł dopomagać Kościołowi, w tym, w czym Pan chce, abym pomagał. Idźmy naprzód! A teraz udzielę wam błogosławieństwa”. Każdemu z biskupów wręczył („pokornie, zamiast majestatycznie odczytać” – jak powiedział) tekst swojego przesłania, krzyż pektoralny i różaniec.

Franciszkowe przesłanie wskazuje Kościołowi w Polsce priorytety: 1. Jedność Episkopatu; 2. Szukanie sposobów zmierzenia się z nowymi wyzwaniami; 3. Pomoc osobom rozwiedzionym, ochrona małżeństw przed zagrożeniami ze strony negatywnych ideologii; 4. Młodzież: większy nacisk na kształtowanie wiary przeżywanej jako relacja; 5. Seminaria: obok przygotowania intelektualnego formacja ludzka i duchowa; 6. Księża: „nawrócenie misyjne”: szukać – także na peryferiach. Duch ubóstwa; 7. Troska o rozwój zakonów żeńskich 8. Troska o ubogich. (Obszerniejsze streszczenie programu na stronie internetowej „Tygodnika”).

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Urodził się 25 lipca 1934 r. w Warszawie. Gdy miał osiemnaście lat, wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów. Po kilku latach otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował filozofię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował z młodzieżą – był katechetą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 07/2014