Reklama

Ładowanie...

Opaska polska, ze śląską wstążką

20.03.2012
Czyta się kilka minut
Świętochłowice tworzą Muzeum Powstań Śląskich. Ma być nowocześnie: polsko, niemiecko i śląsko.
N

Na razie historia czeka na opowiedzenie w pustych przestrzeniach okazałego, trzykondygnacyjnego gmachu w centrum Świętochłowic. Jak historia, tak i gmach ma wielowątkową przeszłość: wzniesiono go w 1907 r., na potrzeby zarządu obszaru dworskiego rodu Donnersmarcków, właścicieli śląskich hut i kopalń. W międzywojniu pełnił funkcję ratusza, potem urzędowały w nim niemiecka Schutzpolizei, polska milicja i policja. W noc sylwestrową 1999 r. wnętrza strawił pożar, ale na ścianach ocalały kalendarze – i plakat z filmu „U Pana Boga za piecem”.

Powstaje muzeum

Za dwa lata, po generalnym remoncie, ma tu działać pierwsze w Polsce multimedialne Muzeum Powstań Śląskich. Ma być nowoczesne i wiernie oddawać skomplikowane dzieje lat 1919–1921.

– Na 1200 m² opiszemy prawdziwą historię powstań śląskich, dla niektórych kontrowersyjną – deklaruje prezydent...

5200

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]