Reklama

Ładowanie...

Dżentelmen

18.01.2004
Czyta się kilka minut
Kiedy Go poznałem pod koniec lat pięćdziesiątych, wydał mi się przybyszem z innego świata, przypadkowo zabłąkanym w zgrzebną szarość PRL-u.
-

---ramka 321125|prawo|1---Zawsze nieskazitelnie ubrany (z pozorną nonszalancją, wymagającą w tamtych czasach ogromnego wysiłku), prezentował pewien styl bycia, który my, młodsi o kilkanaście lat i zapatrzeni w niego bywalcy Jazz Clubu czy Piwnicy pod Baranami, często nieudolnie - i bez powodzenia - próbowaliśmy naśladować. Był już wtedy sławnym scenografem, malarzem, współpracownikiem zapewniającego popularność “Przekroju", i choć nigdy nie okazywał nikomu cienia wyższości, emanowała z niego aura przedwojennej elegancji, budząca pełen zazdrości szacunek i wykluczająca nadmierną poufałość.

W owych niewesołych czasach istniała przecież w Polsce grupka ludzi, którzy “nie dawali się zwariować", zepchnąć do roli potulnych mieszkańców odciętego od zachodniej cywilizacji prowincjonalnego kraju. Nie mogąc jawnie podważać ideologicznych treści, starali się ocalić...

6909

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]