Czeczeńskie manowce

Śledztwo w sprawie zabójstwa opozycyjnego rosyjskiego polityka Borysa Niemcowa ustaliło, że sprawcami przestępstwa mieli być Czeczeni, kierowani przez niejakiego Zaura Dadajewa.

09.03.2015

Czyta się kilka minut

Wszyscy podejrzani zostali aresztowani, poza jednym, który podczas próby zatrzymania wysadził się w powietrze. Motywem, jakim mieli się kierować, były jakoby islamofobiczne poglądy Niemcowa. „Kocham proroka Mahometa” – to jedyne słowa, jakie przed sądem w Moskwie wypowiedział Dadajew, pytany, czy przyznaje się do winy.

Śledczy podkreślają, że Dadajew – w przeszłości zastępca komendanta specjalnego batalionu MSW Czeczenii „Siewier”, nagrodzony medalami za odwagę i zasługi – był organizatorem zabójstwa. To jasny komunikat: nie będzie próby ustalania powiązań zabójców z wyższymi półkami władzy. A to rzecz kluczowa. Bez tego wersja o żądnych zemsty prostych Czeczenach jest naciągana jak struna w fortepianie, który wygrywa fałszywe melodie.

Prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow – wcześniej opowiadający, że zabójstwo Niemcowa to sprawka zachodnich służb – wystąpił w obronie Dadajewa. Nazwał go prawdziwym rosyjskim patriotą. Kadyrow nie raz pokazywał, że po swojemu rozumie pojęcia patriotyzmu i nie tylko.

Przyklejenie Niemcowowi łatki islamofoba jest bałamutne. Jego wypowiedzi w sprawie „Charlie Hebdo”, które – wedle rosyjskich śledczych – miały rzekomo rozwścieczyć Dadajewa, nie były konfrontacyjne i obraźliwe dla muzułmanów. Zresztą żadne jego wypowiedzi nie były obraźliwe, Niemcow był rzecznikiem tolerancji religijnej. Warto przypomnieć, że w 1996 r. to on, będąc gubernatorem obwodu niżnonowogrodzkiego, zebrał milion podpisów mieszkańców pod wnioskiem o zakończenie (pierwszej) wojny w Czeczenii. Współpracownik Niemcowa, Ilja Jaszyn, napisał teraz: „Ta wersja śledztwa powstała na zamówienie Kremla. Jest dla władz bardzo korzystna. Wskazuje na religijne motywy i całkowicie oczyszcza Putina”. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
W latach 1992-2019 związana z Ośrodkiem Studiów Wschodnich, specjalizuje się w tematyce rosyjskiej, publicystka, tłumaczka, blogerka („17 mgnień Rosji”). Od 1999 r. stale współpracuje z „Tygodnikiem Powszechnym”. Od początku napaści Rosji na Ukrainę na… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 11/2015