Reklama

Ładowanie...

Choroba języka

14.04.2009
Czyta się kilka minut
Jan Peszek, aktor i reżyser: Jest w Polsce pole, na którym język fermentuje, psieje i karleje. To pole, gdzie działają politycy.
N

Nie wszyscy, choć w większości. To dość okropne uczucie dla obywatela polskiego, kiedy stwierdza, że decyzje o jego losie wydają osobnicy niemówiący poprawnie po polsku. Media z kolei przechwytują to, co dla mechanizmów rynkowych wydaje się atrakcyjne i powszechnie dobrze się sprzeda. Reagują więc z podziwu godnym refleksem na to, co przynosi ulica. Powielają jej wzorce w mnożących się serialach, telenowelach, quizach i tym podobnych, które za wszelką cenę chcą sprostać wymogom tak zwanej oglądalności. Pogląd Bogusława Schaeffera, że im bardziej sztuka przylega do życia, tym bardziej wulgarne tworzy produkty, odnosi się w dużym stopniu do języka produktów medialnych, który - także za sprawą używających tego języka aktorów - staje się bezwartościową papką.

Niestety, znajdujemy się w sytuacji zapętlenia i próba szukania ratunku dla języka wymagałaby znalezienia...

1916

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]