W lipcową noc 1944 r. na polanie pod Tarnowem, otoczonej przez miejscowych chłopów z konspiracji, wylądował aliancki samolot. Kilka godzin później maszyna dotarła z powrotem na Zachód. Tak...
Zwykle ex post ustala się granice epoki. Czasem myślę o nowej epoce chrześcijaństwa. Czy będzie miała jakiś nowy format? I wtedy zjawia się ks. Kaczkowski, zjawia się Owsiak.