Dywersja prowadzona u nas na rzecz Kremla przypomina rynek. Tu nie ma prostego szpiegowskiego schematu. Jest podaż i popyt, outsourcing i decentralizacja.
Zwykle ex post ustala się granice epoki. Czasem myślę o nowej epoce chrześcijaństwa. Czy będzie miała jakiś nowy format? I wtedy zjawia się ks. Kaczkowski, zjawia się Owsiak.