Autobiografia w sensie ścisłym (3)
Autobiografia w sensie ścisłym (3)

Ćwiczenia są drogą żywota! Ćwiczenia czynią drogę żywota nieskończoną.
Mężczyzna, który się boi
Kiedy pierwszy raz pokonałem ojca na rękę, było to zwycięstwo tak na wskroś freudowskie, że doznałem erekcji. Krótko, bo krótko, ale tak. Długo pękałem z dumy. Nie tylko z dumy. Tryumf był – jak przystało wszelkim psychoanalitycznym ekscesom – wieloskładnikowy. Późno było, ale zdążyłem. Ojciec po sześćdziesiątce, ja dobrze po trzydziestce. Nie pamiętam dokładnej daty, a trzeba było zapisać kredą w kominie (Jaki komin, jaka kreda? Przedwieczny obyczaj przetrwał w języku? Wiele jest takich zjawisk, więc nie uzurpujemy sobie prawa do wielkich odkryć. Pater Familias zapisuje w kominie dni urodzin, zgonów, komet na niebie, pożarów i powodzi).
Stary rozcierając dłoń mówi, że go zaskoczyłem, że wygrałem dzięki masie ciała, jeszcze jakieś...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Zdanie dnia, moim zdaniem