Ton średniowiecza
Ton średniowiecza

JAKUB PUCHALSKI: Czym muzyka średniowiecza ma być dla dzisiejszego słuchacza? AGNIESZKA BUDZIŃSKA-BENNETT: Koncerty średniowieczne postrzegane są jako coś awangardowego – i w sumie słusznie. Spora część publiczności uwielbia usłyszeć coś nieznanego – mamy tu tak samo średniowiecze, jak i muzykę współczesną. Dla mnie jednak ta muzyka jest po prostu fascynująca sama w sobie. Pragnę dać słuchaczom przyjemność doświadczenia wczesnej wielogłosowości, pokazać im wyrafinowanie tekstów, pokazać, że monodia nie musi być nużąca. Ostatnio śpiewałam kilka sekwencji Notkera Balbulusa z Sankt Gallen – w tym roku mija 1100. rocznica jego śmierci! Jaka muzyka, jakie teksty mogły przetrwać tak długo? Tylko te dobre, jeżeli nie najlepsze – rzeczy o małej wartości nie zapisywano z przyczyn ekonomicznych. A dla mnie to ogromny przywilej móc taką muzykę wykonywać. Czy możemy dzisiaj...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]