Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
– „Rozmowa z Władysławem Bieńkowskim. Zapytałem go, co myśli o wojnie pomiędzy Kościołem a państwem. Bieńkowski odpowiedział, że walczą dwa średniowiecza i że obaj wodzowie, kardynał Wyszyński i Gomułka, ani myślą zaprzestać tej wojny. A kto ich namawia do zgody, jak pan, tego walą obaj”. Wypowiedź Bieńkowskiego – niegdyś współpracownika Gomułki, w okresie „odwilży” zwolennika liberalnej polityki wobec Kościoła, a w roku 1966, gdy odbywała się wspomniana rozmowa, odsuniętego na boczny tor krytyka systemu – skwitował Jerzy Zawieyski gorzko: „Chociaż to makabryczny dowcip, ale zawiera się w nim duża część prawdy”.
W 1957 roku pisarz, milczący przez cały okres stalinowski, zgodził się kandydować do Sejmu, po wyborach został także członkiem Rady Państwa – najwyższego, choć tylko formalnie, organu władzy w PRL. Niespodziewaną karierę polityczną traktował jako misję i obowiązek, widział w sobie pośrednika między Kościołem a władzą komunistyczną, ale ta rola stawała się coraz trudniejsza. Świadectwem – drugi tom dziennika prowadzonego od początku 1955 roku. Jak i poprzedni, stanowi on wybór ze znacznie obszerniejszej całości; zasadą wyboru, jak tłumaczy wydawca, było nienaruszanie myśli autora i niepomijanie żadnych zapisów związanych z życiem społecznym czy politycznym, a wszystkie skróty zaznaczono.
Lata 60. to czas narastającego konfliktu Kościół–państwo, z kulminacją w okresie obchodów milenium chrztu Polski w 1966 roku. Koncyliacyjna postawa wystawiona była na coraz cięższe próby. Żarliwą religijność i przyjaźń z kardynałem Wyszyńskim, a także wielki szacunek dla jego osoby, łączył Zawieyski z krytycyzmem wobec jego duszpasterskich wizji. Uważał, że dla istniejącej władzy nie ma alternatywy i że zaostrzanie sytuacji wewnętrznej nie leży w interesie Polski, a słynny list biskupów polskich do niemieckich wystosowany na zakończenie Soboru uznał za błąd polityczny. Stąd dramatyczny przebieg niektórych spotkań z Prymasem. Równocześnie postępował odwrót od popaździernikowego liberalizmu, a rozmowy z Władysławem Gomułką i jego otoczeniem stawały się coraz trudniejsze. Środowisko Znaku także nie było wolne od konfliktów, a w dodatku Zawieyskiego zasypywano prośbami o interwencje w najrozmaitszych sprawach: bytowych, mieszkaniowych, paszportowych. Czasu na pisanie miał coraz mniej, a przecież literaturę właśnie uważał za swoje powołanie.
„Ten rok musi być inny!” – zanotował Zawieyski w styczniu 1968. Nie wiedział, jak dramatycznie inny się okaże. I że on sam wkrótce stanie przed wielką próbą, której wspaniale sprosta. Jego wystąpienie sejmowe z 10 kwietnia, broniące interpelacji Koła Znak w sprawie brutalnego tłumienia marcowych manifestacji studenckich, przeszło do historii. Wtedy zaś – sprowokowało falę haniebnych ataków w Sejmie. „To był sabat czarownic” – czytamy w dzienniku. Zawieyski będzie go prowadził jeszcze przez rok, z kilkutygodniową przerwą po owym „sabacie”, po którym sam zrzekł się członkostwa w Radzie Państwa.
Ostatni zapis nosi datę 19 kwietnia 1969 roku. Dwa dni później po udarze mózgu Jerzy Zawieyski trafił do kliniki rządowej, 18 czerwca zakończył życie na skutek upadku z balkonu. Dwa dni po jego śmierci cenzorzy zwolnili do druku ukończony w lutym 1968 tom szkiców „Korzenie”. Trzy eseje historyczne, które pisał w ostatnich miesiącach życia i które należą do najlepszych jego utworów – „Pomiędzy plewą i manną” (o Rejtanie), „Pomiędzy perłą i głazem” (o Szczęsnym Potockim) i „Pomiędzy słońcem i cieniem” (o Kościuszce) – opublikowano dopiero w 1971 roku. (Ośrodek Karta, Instytut Pamięci Narodowej, Warszawa 2012, ss. 957 + ilustracje. Wybór i opracowanie redakcyjne: Agnieszka Knyt, współpraca: Magdalena Czoch. Opracowanie przypisów i biogramy: Bartosz Kaliński, Agnieszka Ucińska. Konsultacja historyczna: prof. Andrzej Friszke. Na końcu dołączono szkic Barbary Tyszkiewicz „Droga pisarska Jerzego Zawieyskiego” oraz opracowane przez nią „Wskazówki bibliograficzne do twórczości literackiej JZ”. Seria „Świadectwa”.)