Ładowanie...
PRACA DLA TEOLOGA

Wszyscy już zapewne niejednokrotnie słyszeliśmy utyskiwanie, że polskie uczelnie wyższe produkują bezrobotnych magistrów. Opinia ta dotyczy przede wszystkim humanistyki, w tym – oczywiście – teologii. Teza wydaje się zrazu słuszna, bo ilu katechetów może wchłonąć polskie szkolnictwo? Czy jednak postrzeganie studiów teologicznych jedynie jako przygotowania do pracy katechetycznej nie jest jakoś ograniczone? Myślę, że na pytanie, co można robić po teologii, należy dzisiaj odpowiedzieć: „wszystko”. I nie jest to wcale chwyt marketingowy wymuszony kryzysem demograficznym.
Wiedza (nie)praktyczna
Ustawa o szkolnictwie wyższym zobowiązuje uczelnie do monitorowania karier zawodowych swoich absolwentów. Celem monitoringu jest „dostosowanie kierunków studiów i programów kształcenia do potrzeb rynku pracy”. Uczelnie zbierają więc informacje, czy ich byli studenci...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]