Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Dobrze, że chociaż w sprostowaniu [opublikowanym w „TP” nr 30/12, dotyczącym artykułu Pawła Śpiewaka „Religia polityczna prawicy” z „TP” nr 28/12 – red.] pan Dawid Wildstein przybliża sens słów przez siebie użytych. Żałować można, że czyni to dopiero w takiej sytuacji. Jeszcze raz zajrzałem do jego utworu „Getta III RP” („Gazeta Polska”, 23 V 2012) i znalazłem tam tezę o analogicznej sytuacji Żydów w międzywojennych Niemczech a sytuacją Polaków w III RP. Czytamy tam m.in.: „zostali (tj. Żydzi) zepchnięci do getta”. Jeśli pojmiemy zdanie literalnie, to oczywiście porównanie Wildsteina nie tylko jest szyderstwem z losu Żydów, ale także jest błędne. W III Rzeszy nie było gett. Powstawały na terenach okupowanych już po wybuchu wojny.