OBRAZ TYGODNIA

Smoleńskie błędy. Naczelna Prokuratura Wojskowa potwierdziła, że w kwietniu 2010 r. na terenie Rosji doszło do zamiany ciał ofiar katastrofy smoleńskiej – ekshumacja wykazała, że jako Annę Walentynowicz pochowano Teresę Walewską-Przyjałkowską. Błąd wykryto po analizie dokumentacji, którą strona polska otrzymała dopiero w maju br., a – jak tłumaczył w Sejmie prokurator generalny Andrzej Seremet – popełnionego podczas identyfikacji przez rodzinę. W Polsce nie przeprowadzano sekcji, bo wcześniej zrobili ją Rosjanie, a rodziny były przekonane, że na otwieranie trumien bliskich nie pozwalało prawo. Jarosław Kaczyński powiedział, że ludzie odpowiedzialni za niedopilnowanie procedury rozpoznania zwłok „powinni odejść z polityki w dożywotniej hańbie”, przypisując winę m.in. obecnej marszałek Sejmu Ewie Kopacz, która jako minister zdrowia towarzyszyła w Moskwie rodzinom ofiar i uwiarygodniała swoimi słowami rosyjskie działania. W sejmowym wystąpieniu premier Donald Tusk przeprosił rodziny ofiar za błędy i wziął na siebie odpowiedzialność za działalność przedstawicieli państwa w dniach po katastrofie. Apelując do PiS o zaprzestanie toczenia wojny polsko-polskiej („Decyzja jest w rękach prezesa Jarosława Kaczyńskiego”), premier zasugerował zarazem, że do katastrofy by nie doszło, gdyby nie upór Lecha Kaczyńskiego.

Obudź się, Polsko. Blisko 100 tys. ludzi wzięło udział w antyrządowym marszu na ulicach Warszawy – największej w Polsce po 1989 r. manifestacji, zorganizowanej przez Radio Maryja, Solidarność i PiS. Demonstracja przebiegła spokojnie, wśród przemawiających zabrakło Zbigniewa Ziobry – jak twierdzi „Rzeczpospolita” na skutek osobistej decyzji o. Tadeusza Rydzyka.

Sędzia odwołany. Krajowa Rada Sądownictwa niemal jednogłośnie zaopiniowała pozytywnie odwołanie Ryszarda Milewskiego ze stanowiska prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku i uznała, że minister Jarosław Gowin nie miał prawa żądać od sądu akt afery Amber Gold.

PiS debatuje. Bez największych nazwisk, ale merytorycznie – tak można podsumować transmitowaną przez telewizje informacyjne dyskusję Jarosława Kaczyńskiego z gronem polskich ekonomistów na temat programu gospodarczego jego partii i sposobów wyciągania kraju z kryzysu. Debata, podobnie jak warszawski marsz, była preludium do przedstawienia kandydata partii na premiera – profesora socjologii Piotra Glińskiego.

Platforma grozi. Klub PO rozpoczął zbieranie podpisów pod wnioskiem o postawienie przed Trybunałem Stanu Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry za to, że podczas rządów PiS usiłowali wykazać istnienie w polskim życiu publicznym rzekomej sieci powiązań polityczno-biznesowo-towarzyskich o charakterze przestępczym. Wniosek chcą poprzeć SLD i Ruch Palikota.

Aborcja bez dyscypliny. Klub parlamentarny PO zdecydował, że każdy poseł podczas głosowania nad projektami ustaw dotyczących przerywania ciąży (Ruch Palikota chciał umożliwić procedurę w pierwszym trymestrze ciąży, a Solidarna Polska – zakazać aborcji ze względu na upośledzenie płodu) będzie mógł kierować się własnym sumieniem. Z debaty sejmowej nad projektami wynika, że obecna ustawa nie zostanie zmieniona.

Szkoła bez otrzęsin. Inspektor Towarzystwa Salezjańskiego we Wrocławiu ks. Alfred Leja wyraził ubolewanie i poinformował, że prowadzone przez jego zgromadzenie gimnazjum w Lubinie nie będzie już organizować ceremonii otrzęsin (podczas ostatniej uczniowie zlizywali z kolan dyrektora placówki białą pianę; nagłośnione przez media „otrzęsiny” zbulwersowały opinię publiczną, ale uczniowie i rodzice uczniów stanęli w obronie gimnazjalnego zwyczaju).

Prezydent w USA. Rejsowym samolotem wybrał się Bronisław Komorowski na sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Podczas rozmowy z Barackiem Obamą prezydent RP usłyszał, że zniesienie wiz dla Polaków to „sprawa do załatwienia”.

Jesień bez Laty. Dotychczasowy prezes PZPN Grzegorz Lato nie uzyskał wystarczającego poparcia, by ubiegać się o ponowny wybór na to stanowisko. Wybory nowych władz Związku odbędą się pod koniec października.