Katoliccy publicyści: diagnoza abp. Jędraszewskiego stronnicza i nietrafna

Referat, który abp Marek Jędraszewski, wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, wygłosił podczas ostatniego spotkania biskupów, a następnie opublikował na stronie internetowej diecezji łódzkiej, wywołał dyskusję.

23.06.2014

Czyta się kilka minut

Wiele komentarzy pojawiło się w internecie. Bardziej szczegółową polemikę podjęli w miniony piątek na łamach „Rzeczpospolitej” redaktorzy naczelni katolickich czasopism „Więź” i „Znak”. „Zarówno treść, jak i szerokie rozpowszechnienie tego tekstu traktujemy jako zaproszenie do debaty” – napisali we wspólnym artykule Dominika Kozłowska („Znak”) i Zbigniew Nosowski („Więź”). „Znamienne, że autor referatu przekonany jest, iż przedstawia »pełną prawdę na temat przestrzeni publicznej, w której przychodzi obecnie działać Kościołowi katolickiemu w Polsce«. Nam wydaje się natomiast, że jego diagnoza – choć porusza wiele rzeczywistych problemów – jest mocno stronnicza i w sumie nietrafnie opisuje sytuację. Niewłaściwa diagnoza, jak wiadomo, uniemożliwia zaś znalezienie odpowiednich środków zaradczych” – piszą autorzy. Przywołują także w artykule ostatnie spotkania z cyklu Dziedziniec Dialogu, które odbyły się w Warszawie w październiku. Brał w nich udział m.in. Aleksander Smolar, agnostyk, kierujący Fundacją im. Stefana Batorego, która w referacie wiceprzewodniczącego KEP została uznana za tą, która promuje antykościelne działania w imię utopii społeczeństwa otwartego. „W wolnym i demokratycznym społeczeństwie nie można czynić komuś zarzutów z tego tytułu, że ma i głosi poglądy inne od tych, które sami uważamy za słuszne. A niestety w referacie abp. Jędraszewskiego pluralizm ideowy i religijny pojawia się tylko jako zagrożenie” – piszą w „Rzeczpospolitej” katoliccy publicyści.


WIĘCEJ W SIECI

„Z przemówienia abp. Jędraszewskiego wyłania się obraz katastrofy intelektualnej i moralnej. (...) Obraz ten jest częściowo trafny i wskazuje na pewne zjawiska, które mogą budzić niepokój. Ale biskup traktuje go jako pars pro toto, uogólnia na całość duchowej sytuacji, wyjmując z szerszego kontekstu, który jest o wiele bardziej zniuansowany i bogatszy” – pisze dla „Tygodnika” filozof prof. Karol Tarnowski.


Tekst publikujemy na stronie tygodnik.onet.pl

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 26/2014