Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Po tym, jak próbowano podpalić dwa mieszkania należące do uchodźców czeczeńskich, a także lokum zamieszkiwane przez polską rodzinę, której członkiem jest Hindus, szef MSW odwiedził pokrzywdzonych i zapowiedział, że uruchomi wszelkie możliwe środki w walce z przemocą na tle niechęci do obcych.
Z opublikowanego w ubiegłym tygodniu raportu zleconego przez szefa MSW wynika, że widać pierwsze efekty działań służb. W 2013 r. powołano m.in. Zespół ds. Przeciwdziałania Aktom Ksenofobii i Rasizmu, a policjanci zostali dodatkowo przeszkoleni w zakresie rozpoznawania i ścigania tego rodzaju przestępstw. Rezultaty? Według MSW w ubiegłym roku w województwie podlaskim wszczęto 85 postępowań za rasizm (o 64 więcej niż w 2012 r.), policjanci w niemal 90 proc. ustalili, że doszło do popełnienia przestępstwa, a do odpowiedzialności karnej pociągnięto 35 osób. Od czasu zapowiedzi ministra na terenie województwa podlaskiego nie doszło do żadnego poważnego incydentu o charakterze rasistowskim.
Autorzy raportu zaznaczają, że do poprawy sytuacji w Białymstoku przyczyniły się działania społeczne – organizowane przez lokalne władze i organizacje pozarządowe spotkania i warsztaty edukacyjne, a także obserwacja koncertów, pochodów, meczów, monitoring napisów na murach. Resort zwraca też uwagę na zwiększoną w ostatnich miesiącach wrażliwość mieszkańców miasta na akty ksenofobii. „Świadczy o tym chociażby fakt, że prawie połowa postępowań została zgłoszona policjantom przez osoby inne niż pokrzywdzone, a 28 proc. zawiadomień pochodziła od instytucji publicznych i organizacji pozarządowych” – czytamy na stronie internetowej MSW.