Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Pilna obserwacja. Kompetencja. Dbałość o szczegóły. Szukanie regularności w tym, co różnorodne. Kwestionowanie tego, co wszyscy uważają za oczywiste. I wyobraźnia. Takie cechy powtarzał najczęściej prof. George Ellis podczas swojego wtorkowego wykładu w Krakowie, w ramach Festiwalu Kopernika 2015. Ów światowej sławy fizyk, kosmolog i filozof, współpracownik Stephena Hawkinga, nie opowiadał tym razem o matematycznej strukturze czasoprzestrzeni, przyczynowości we Wszechświecie ani nawet o czarnych dziurach. Dał wykład o geniuszu – który to temat jest osią tegorocznego Festiwalu.
Copernicus Festival w Krakowie!
Hasłem przewodnim drugiej edycji jest "Geniusz".
- Dowiedz się więcej na stronie festiwalu copernicusfestival.com
- Przeczytaj więcej w katalogu festiwalowym
- Co, gdzie i kiedy na Festiwalu? Zobacz kalendarz wydarzeń
Przedstawił swoją listę 27 geniuszy matematyki, fizyki i astronomii, chemii, biologii i technologii, przy każdym zadając pytanie: dlaczego? Co czyniło tę osobę geniuszem? Mówił o Mikołaju Koperniku, Albercie Einsteinie, twórcy teorii wielkiego wybuchu Georgesie Lemaître i Stevie Jobsie – ludziach, którzy potrafili popatrzeć na problem odwrotnie niż wszyscy i zakwestionować pozorne oczywistości (albo nawet, w przypadku Einsteina – rzeczy niekwestionowalne, jak czas). O Galileuszu i Marii Skłodowskiej-Curie – tytanach obserwacji. O Newtonie, Mendelejewie, Darwinie, Jamesie Maxwellu, który dostrzegł, że elektryczność, magnetyzm i światło to różne oblicza tego samego fenomenu, czy Linusie Paulingu, który osiągnięcia fizyki kwantowej zaaplikował chemii – wszyscy oni potrafili dostrzec porządek, regularności i wzorce w zjawiskach ogromnie złożonych. W przypadku każdej z tych postaci – a dodajmy tu jeszcze choćby Carla Friedricha Gaussa, Rogera Penrose’a czy Alana Turinga – jak mantra wracało słowo „wyobraźnia”.
- Przeczytaj także relację ze spotkania z prof. Georgem Ellisem i zobacz galerię zdjęć
Jak brzmiałby przepis na geniusza według prof. Ellisa? Myśl inaczej niż wszyscy. Korzystaj z osiągnięć innych, ale niech cię one nie ograniczają. Rozwijaj swoje kompetencje, bo wizja to za mało: trzeba jeszcze umieć ją przekuć na rzeczywistość. Zgłębiaj, jak coś działa i poważnie traktuj twarde dane. I wreszcie: używaj wyobraźni. „Newton mówił, że widział lepiej, bo stał na ramionach gigantów – puentował prof. Ellis. – Na ramionach gigantów stoimy wszyscy, ale trzeba jeszcze wiedzieć, w którą stronę patrzeć”.
Jasne, geniuszem zwykle trzeba się urodzić – ale, jak pocieszał ks. prof. Michał Heller, kosmolog i filozof i dyrektor programowy Festiwalu Kopernika – żeby mógł działać jeden geniusz, musi na niego pracować tysiące nie-geniuszy.
Bo przecież recepta prof. Ellisa brzmi całkiem pożytecznie, nawet jeśli się przypadkiem geniuszem nie jest, nieprawdaż? W końcu oni wszyscy na czyichś ramionach muszą stać.
- Wędrowiec - przeczytaj artykuł Łukasza Lamży o prof. Ellisie
- Dowiedz się więcej o Festiwalu Kopernika
- Festiwalowe co - gdzie i kiedy - zobacz kalendarz wydarzeń
- Wykład prof. Ellisa dla pierwszego polskiego e-uniwersytetu Copernicus College