Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Do matury na poziomie podstawowym zgłosiło się 41 młodych uchodźców z Ukrainy, z czego jeden ostatecznie się nie stawił. Do egzaminu ósmoklasisty, który odbędzie się w przyszłym tygodniu (24-26 maja), podejdzie nieco ponad 7 tys. uczniów zza wschodniej granicy. Perspektywa polskiego egzaminu na zakończenie szkoły podstawowej sprawiła, że większość ukraińskich uczniów w wieku pasującym do klasy ósmej trafiła w ostatnich miesiącach do klas siódmych.
Część oświatowych ekspertów skrytykowało zasady, na jakich Ukraińcy kończą nasze podstawówki. Po pierwsze, za niespójność: absolwenci ukraińskich szkół podstawowych mogą dostać się do naszych liceów bez dodatkowych testów, zaś ich rówieśnicy, którzy mieli szczęście (nieszczęście?) trafić na kilka miesięcy do klasy ósmej nad Wisłą, muszą też podejść do tutejszych egzaminów. W dodatku – to drugi punkt krytyki – na surowych zasadach: co prawda z poleceniami podanymi w języku ukraińskim i wydłużonym czasem zdawania, ale też z koniecznością pisania w naszym języku.
POLSKA SZKOŁA. Uczniowie, nauczyciele i lekcje do odrobienia. CZYTAJ WIĘCEJ W SERWISIE SPECJALNYM>>>
W polskim systemie oświatowym zarejestrowanych jest już 200 tys. dzieci, które uciekły przed wojną. Kolejne pół miliona przebywających w Polsce korzysta z nauki zdalnej w ramach ukraińskiego systemu. ©℗