Śmierć emira, czyli Państwo Islamskie atakuje

Abubakar Shekau, przywódca (zwany emirem; na zdjęciu) nigeryjskich dżihadystów z ugrupowania Boko Haram, zginął w leśnym obozowisku na pograniczu Nigerii i Kamerunu.

31.05.2021

Czyta się kilka minut

 / AFP / EAST NEWS
/ AFP / EAST NEWS

Nigeryjskie wojsko, które od lat toczyło z nim wojnę i kilkakrotnie ogłaszało, że zginął, tym razem jest powściągliwe. Nie chce się znów wystawiać na szyderstwa, gdyby wieść miała okazać się nieprawdziwa. Powściągliwość bierze się także z tego, że jeśli Shekau faktycznie zginął, to nie zabili go żołnierze, lecz niedawni towarzysze broni, którzy – nie mogąc znieść jego metod walki i rządów – dokonali rozłamu i przystali do Państwa Islamskiego, jako jego ekspozytura (zwana wilajetem) w Afryce Zachodniej.

Powstały na przełomie stuleci ruch religijno-zbrojny Boko Haram od 2009 r. toczy wojnę na północnym wschodzie Nigerii, na północy Kamerunu i na wybrzeżach jeziora Czad, w Nigrze i Czadzie. W samej Nigerii wskutek zamachów i działań zbrojnych dżihadystów zginęło co najmniej 40 tys. ludzi, a 2 mln straciły domy. Teraz, po śmierci Shekaua, Boko Haram zostanie zapewne wchłonięte przez Państwo Islamskie, które przejmie kontrolę nad rebelią nad jeziorem Czad, a walka z nim będzie jeszcze trudniejsza.

Państwo Islamskie, rozbite w Iraku i Syrii, odradza się w Afryce. Jego bojownicy mają obozowiska w Libii i toczą swoje wojny od Somalii na wschodzie, przez pustynie i sawanny Sahelu (Niger, Mali, Burkina Faso), po Wybrzeże Kości Słoniowej i Benin na zachodzie. Teraz obszar ich działań rozciągnie się na południe aż po jezioro Czad.

Bojownicy Państwa Islamskiego zdobywają też przyczółki na wschodnim wybrzeżu Afryki, gdzie od wieków żyją liczne wspólnoty muzułmanów, a nawet w samym jej sercu, w Kongu, gdzie rozłożył się Środkowoafrykański Wilajet, obejmujący też Ugandę, Tanzanię i Mozambik. ©℗

Więcej w internetowej rubryce autora „Strona świata”

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reporter, pisarz, były korespondent wojenny. Specjalista od spraw Afryki, Kaukazu i Azji Środkowej. Ponad 20 lat pracował w GW, przez dziesięć - w PAP. Razem z wybitnym fotografem Krzysztofem Millerem tworzyli tandem reporterski, jeżdżąc wiele lat w rejony… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 23/2021