Moje „zakłócenia” są bure i puchate

Odkryłem, dlaczego Pan Bóg dał człowiekowi dwie ręce. By mógł głaskać jednocześnie dwa koty.

   Czyta się kilka minut

arch. wł.

Dziękuję za arcyuroczy felieton Olgi Drendy „Zakłócenie" („W życie naszego domu niespodziewanie wkradło się Zakłócenie. Zakłócenie jest niewielkie, bardzo puchate, przyjazne, choć hałaśliwe, i wymagające na razie pomocy weterynaryjnej”). Jego treść przywołała niedawne wydarzenia i następstwa toczących się nieustannych „zakłóceń”. Otóż przed rokiem pożegnaliśmy naszą ukochaną kotkę Klementynę. Jej droga do „tęczowego mostu" była pasmem cierpień i niepewnych dni. Dopadła ją cukrzyca i następne miesiące były konsekwencjami tej choroby. Nocne czuwanie, nasłuchiwanie, nieustanne obawy o kolejne wyniki badań, włączony telefon podczas porannego biegania: świat wywrócony na opak stał się permanentnym stanem. Po odejściu Klementyny do naszego domu wkroczyło uspokojenie.

Ale po krótkim czasie zauważyliśmy, że doświadczamy czegoś, co bym nazwał fałszywą wolnością. Mieliśmy spokojne dni, nie musieliśmy wracać szybko do domu, nocne nasłuchiwanie szybko odchodziło w przeszłość. Uwolniliśmy się od troskliwości, nie musieliśmy ciągle myśleć „o kimś”. W takim stanie bytowaliśmy do jesieni.

I wtedy poczuliśmy konieczność zorganizowania „zakłócenia” w naszym domowym zaciszu. Stały się nim dwie bure, puchate kuleczki, które przywróciły wolność troszczenia się o przybyłych podopiecznych. Powróciły szaleństwa wspólnego bycia razem i radości z zabawy, mimo powracającego zmęczenia, niewyspania. Taka jest jednak cena nowej wolności. Myślenie także nabrało innych kontekstów. Niedawno odkryłem, dlaczego Pan Bóg dał człowiekowi dwie ręce: by mógł głaskać jednocześnie dwa koty.

Dziękuję za wzruszający, mruczący tekst.

Jacek 

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]