Kto was słucha

Nie ma biskupa, który nie mówiłby o sobie, że jest sługą, że wszystko, co robi, jest służbą. Kłopot w tym, że każdy inaczej rozumie, co to znaczy.

29.06.2020

Czyta się kilka minut

 / FOT. GRAŻYNA MAKARA
/ FOT. GRAŻYNA MAKARA

Przy okazji sprawy kaliskiego biskupa Edwarda Janiaka pod znakiem zapytania stanął mit Episkopatu Polski jako jednomyślnego i bezwzględnie solidarnego grona następców Apostołów. Niby było wiadomo, że biskupi nie są całkiem jednomyślni, jednak to, co się ostatnio wydarzyło, nie miało w Polsce precedensu: informacja prymasa o tym, że przekazał do Watykanu oskarżenia przeciw bp. Janiakowi, atak tegoż na prymasa w liście do innych biskupów opublikowanym przez media, zawieszenie przez Rzym bp. Janiaka… To był szok dla tych, którzy wciąż jeszcze wierzą w doskonałość biskupów, i bolesne rozczarowanie dla tych, dla których Kościół jest duchowym domem.

Wielu hierarchów w świecie nie umiało sobie poradzić z problemem księży pedofilów, ale pierwszy raz nasz Episkopat uznał, że i polski biskup zachowywał się tu fatalnie. Jednak w tej sprawie, obok głównego wątku, wyszedł na jaw – dzięki dociekaniom Zbigniewa Nosowskiego, redaktora naczelnego „Więzi” – jeszcze problem władzy, a raczej wszechwładzy biskupa. Chodzi o sposób potraktowania księży Jana Grzeszczaka i Piotra Górskiego, rektorów seminarium duchownego. Biskup nie tylko nie uwzględnił opinii swoich najbardziej w sprawie kompetentnych współpracowników, ale podjął wobec nich działania noszące znamiona represji czy wręcz zemsty.


CZYTAJ TAKŻE

DOCIEKANIE PRAWDY. ROZMOWA ZE ZBIGNIEWEM NOSOWSKIM: Jeśli w usuwaniu zła wszystkie oficjalne drogi w Kościele zawodzą, pozostają dziennikarstwo śledcze i ujawnianie faktów >>>


Podczas święceń kapłańskich ma miejsce obrzęd zwany homagium. Kandydat klęka przed biskupem i złożone ręce wkłada w jego ręce. Biskup pyta: „Czy mnie i moim następcom przyrzekasz cześć i posłuszeństwo?”. Kandydat odpowiada: „Przyrzekam”. Obrzęd pochodzi z czasów feudalnych, gdy wasal gestem włożenia rąk w ręce seniora potwierdzał umowę, w której senior zapewniał mu opiekę, a on zobowiązywał się do świadczenia seniorowi usług wojskowych i finansowych nieuwłaczających – co podkreślano – godności człowieka wolnego.

W Kościele ten gest ma znaczenie głęboko religijne. „Seniorem” jest Kościół, który się odwołuje do słów Chrystusa: „kto was słucha, Mnie słucha” (Łk 10, 16). Jeśli nawet przełożony kościelny się myli, to ty, będąc posłusznym, się nie mylisz, spełniasz wolę Boga. Tak umocniona władza biskupa nad księżmi, choć ograniczona prawem kanonicznym, jest ogromna. Jedyną instancją odwoławczą jest papież, uwzględnienie jednak przez papieża (czyli przez odpowiednią kongregację) rekursu prostego księdza od decyzji biskupa było (jest?) czymś absolutnie wyjątkowym.

Religijne posłuszeństwo ma starą tradycję, a Kościół – ogromne doświadczenie w jego praktykowaniu. Jezus w kwestii sprawowania władzy przez Apostołów (i chyba ich następców) zostawił klarowną instrukcję: „Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym, na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu” (Mt 20, 25-28).

Nie ma biskupa, który nie mówiłby o sobie, że jest sługą, że wszystko, co robi, jest służbą. Kłopot w tym, że każdy inaczej rozumie, co to znaczy. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp roczny

365 zł 95 zł taniej (od oferty "10/10" na rok)

  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
269,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Urodził się 25 lipca 1934 r. w Warszawie. Gdy miał osiemnaście lat, wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów. Po kilku latach otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował filozofię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował z młodzieżą – był katechetą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 27/2020