Zjednoczenie

26 maja, w czcigodnej rzymskiej bazylice Santa Maria Maggiore, Benedykt XVI - wraz z całym włoskim episkopatem, zgromadzonym na modlitwę różańcową - dziękował Bogu za zjednoczenie Państwa Włoskiego, które się dokonało 150 lat temu.

14.06.2011

Czyta się kilka minut

Matce Bożej - Matce Jedności (Mater unitatis) - powierzył naród włoski, upraszając dla niego dary pokoju i braterstwa, wspólnego i harmonijnego rozwoju, budowy społeczeństwa "bardziej sprawiedliwego, dojrzałego i odpowiedzialnego", zdolnego odkryć na nowo "najgłębsze wartości ludzkiego serca".

Podkreślał przy tym z dumą "obecność i aktywność" Kościoła w dziejach zjednoczonej Italii i wzywał swych braci biskupów, by zachęcali i umacniali świeckich do "osobistego udziału w życiu publicznym", do żywego zaangażowania się w życie polityczne, gospodarcze, administracyjne, kulturalne, społeczne i charytatywne, i by przełamywali w sobie pokusę samoizolacji ("jakiegokolwiek ducha zamknięcia się"), zniechęcenia i obojętności - wszystko w duchu społecznej nauki Kościoła. "Wiara nie prowadzi do alienacji". Jest wiele innych doświadczeń, które niszczą ludzką godność i jakość życia społecznego, ale wiara do nich nie należy!

Myślę o tym, jak długą drogę musiały przejść zjednoczone Włochy z jednej strony, a ich Kościół z drugiej, by zarówno samo wydarzenie, jak i wypowiedziane słowa mogły zaistnieć. 150 lat temu powstanie państwa włoskiego było odebrane przez papiestwo jako agresja i krzywda. Kolejni papieże (jako "więźniowie Watykanu") zabraniali włoskim katolikom jakiegokolwiek udziału w życiu ich państwa. Katolicy irlandzcy stworzyli osobny oddział wojska, by walczyć w obronie Patrimonium Sancti Petri. Napięcie (wrogość?) między odradzającą się Italią a Watykanem do dziś jest zakodowane w wielu miejscach Rzymu. Flankujący most Wiktora Emanuela II aniołowie wyciągają w stronę Watykanu miecze, a w stronę Rzymu - laurowe wieńce. Na pobliskim Gianicolo stoi pomnik Garibaldiego - obrócony w stronę Watykanu... końskim zadem. W kierunku Watykanu "pędzi" natomiast (również na koniu) żona Garibaldiego; w dłoni trzyma rewolwer wycelowany w kopułę bazyliki św. Piotra. Nieco dalej, na tym samym wzgórzu umieszczono monumentalny cmentarz żołnierzy, którzy polegli w walce o Rzym. Dlaczego akurat tutaj? Czy nie dlatego, że kilkadziesiąt metrów dalej sławne tempietto Bramantego upamiętnia jedno z możliwych miejsc ukrzyżowania św. Piotra? A więc czy nie po to, by pamięć o dawnym - chrześcijańskim Rzymie zastąpić "świecką" (?) pamięcią męczenników nowej Italii?

A jednak! Po 150 latach dziękczynna modlitwa Papieża za zjednoczone Włochy jest szczera, a deklaracje współpracy - uczciwe i wyprowadzone z podstawowych zasad katolickiej nauki społecznej. Jak dobry jest Bóg, który prowadzi - zarówno Kościół, jak i tworzone przez ludzi państwa - do coraz głębszego rozumienia swej własnej tożsamości, prawdy o wzajemnych relacjach oraz odwagi spotkania i dialogu!

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kardynał, arcybiskup metropolita łódzki, wcześniej biskup pomocniczy krakowski, autor rubryki „Okruchy Słowa”, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Doktor habilitowany nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii Kościoła. W latach 2007-11… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 25/2011