Zakazane smakołyki

Nie tylko chleb jest niemile widziany na orbicie. Z różnych powodów zakazanych jest tam kilka rodzajów żywności.

27.06.2017

Czyta się kilka minut

Przygotowanie dyni do procesu liofilizacji / Peggy Greb / Departament Rolnictwa USA
Przygotowanie dyni do procesu liofilizacji / Peggy Greb / Departament Rolnictwa USA

SÓL I PIEPRZ

W swojej tradycyjnej formie sprawiają te same kłopoty co chleb: drobinki przypraw mogłyby dostać się dosłownie wszędzie. Co nie oznacza, że przypraw w kosmosie nie ma: ze względu na to, że w nieważkości płyny w organizmie nie odpływają w dół, astronauci latają z permanentnie zatkanymi zatokami i bez solidnego doprawiania potraw często narzekają na brak odczuć smakowych. Stąd sól i pieprz w kosmosie są – ale w postaci płynnych roztworów.

MLEKO

Świeże mleko jest w kosmosie zbyt kłopotliwe, bo trzeba zapewnić mu chłodzenie. Zamiast tego w kosmos lata jego wersja liofilizowana, czyli pozbawiona wody w procesie, w którym najpierw jest zamrażane przy obniżonym ciśnieniu, a następnie lód wodny przechodzi bezpośrednio w stan gazowy (czyli sublimuje) i uchodzi do atmosfery. By otrzymać coś podobnego do stanu wyjściowego, wystarczy dodać wody.

NAPOJE GAZOWANE

Kiedy otwierasz je na Ziemi, bąbelki CO2 uwolnionego z roztworu wystrzeliwują do góry. W nieważkości efekt jest zdecydowanie rozczarowujący: bąbelki pozostają zawieszone w napoju, zmieniając colę w pianę o dziwnej konsystencji. Nie stanowią żadnego zagrożenia, są po prostu niesmaczne.

ALKOHOL

Oficjalnie nigdy nie trafił w kosmos. I to co najmniej z kilku powodów. Pierwszym jest oczywiście bezpieczeństwo. O wiele ważniejsze są jednak kwestie wizerunkowe. W 1974 r. alkohol był przez chwilę w kosmicznym menu: astronauci mieli zabrać odrobinę sherry na pokład stacji Skylab. Kiedy informacja o tym wyciekła, NASA otrzymała górę listów od Amerykanów rozgniewanych, że Agencja niszczy mit idealnych, pozbawionych wad astronautów. Ideały nie piją.

PIZZA

Po kilku próbach przestała latać w kosmos, bo była dla wszystkich ogromnym rozczarowaniem. Kosmiczny placek jest gumowaty, ciągliwy i niesmaczny. Może się to jednak zmienić: trwają testy drukarek 3D przygotowujących żywność dla astronautów, a najczęściej wykorzystywanym przepisem jest właśnie pizza.

LODY

Na pokładzie statków kosmicznych brak zamrażarek do żywności, więc lody stopiłyby się na długo przed osiągnięciem orbity. Od czasu do czasu w kosmosie pojawiają się ich liofilizowane wersje. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 27/2017