Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Tej sprzed czterech dekad, już po młodzieżowej rewolcie, czasu klęski wietnamskiej i upadku Nixona. Pisana z perspektywy Wschodniego Wybrzeża, miasteczka na Long Island i Nowego Jorku, ale z pamięcią o wcześniejszym pobycie na Midweście, w stanie Iowa. Kolaż mikroobserwacji i portretów ludzkich podbudowany lekturami i wzbogacony własną refleksją, świadectwo uważności, wrażliwości i precyzji języka, a także fascynacji niepozbawionej krytycyzmu. Codzienność prowincji i życie metropolii, sąsiedzkie kontakty i świat uniwersytecki, Women’s Lib i kwestie rasowe, poezja i obyczaje kulinarne, wychowanie dzieci i stosunek do zwierząt – a w to wszystko niby mimochodem wpleciony na przykład esej o Emily Dickinson... Ten „Dziennik” zupełnie się nie zestarzał, a dziś pozwala się przenieść w tamtą odległą już epokę.
Julia Hartwig „Dziennik amerykański”, Zeszyty Literackie, Warszawa 2015