Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
W 2006 r. na Borneo rozmawiałem z rosyjskimi weteranami z Kaukazu, byłymi członkami służb specjalnych. Odbierałem ich jako doświadczonych zabójców. Pytali mnie, jakim człowiekiem był Szamil Basajew – muzułmanin, radykalny przywódca czeczeńskich rebeliantów, którego poznałem osobiście. Dla żołnierzy, którym przewodził, był herosem. Dla Rosjan – groźnym terrorystą. Moi rozmówcy pytali mnie, jak się bronić przed wojującym islamem. Odpowiedziałem im, że muszą zacząć chodzić do cerkwi. Że obronić mogą się tylko wiarą i wyznawanymi wartościami. Dziś Europa zadaje sobie to samo pytanie i mam dla niej taką samą odpowiedź. Problem Europy polega na tym, że chrześcijaństwo zostało wyrugowane z codziennego życia, przestało być składnikiem naszej tożsamości. Że zaczęliśmy się go wstydzić. ©
MARCIN MAMOŃ reżyser, dokumentalista, Reporterzy bez Granic
Oprac. Katarzyna Tracz