Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Jest pięć powodów, by sądzić, że obrady przewodniczących episkopatów o pedofilii, które Franciszek zapowiedział na luty, są skazane na niepowodzenie – twierdzi Thomas J. Reese, jezuita, watykanista, autor m.in. książki „Watykan od środka”.
Po pierwsze, cztery dni to za mało.
Po drugie, oczekiwania są zbyt duże w porównaniu z tym, co można w tym czasie osiągnąć.
Po trzecie, choć siłą spotkania będzie to, że do Watykanu przyjadą przewodniczący episkopatów, osiągnięcie porozumienia w sprawie procedur będzie trudne, gdyż biskupi pochodzą z różnych krajów, w których obowiązują odmienne kultury prawne.
Po czwarte, spotkanie nie jest dobrze przygotowane.
Po piąte, papież musiałby przedstawić rozwiązanie kryzysu i przekazać biskupom wytyczne. Franciszek – zdaniem o. Reese’a – tego nie zrobi, gdyż za bardzo ceni kolegialność w Kościele. ©℗
Na podst. National Catholic Reporter
Czytaj także: Zuzanna Radzik: Papież przeprasza, katolicy tracą cierpliwość