USA: rewolucja w zdrowiu

Spory, targi i awantury toczyły się blisko rok. Rzucano obelgami, dochodziło do rękoczynów. Kiedy wreszcie w Wigilię o siódmej rano, po 25 dniach obrad, w amerykańskim Senacie doszło do głosowania, przywódca demokratycznej większości - i zarazem jeden z głównych architektów ustawy o reformie zdrowia - był tak zmęczony, że w pierwszej chwili przez pomyłkę zagłosował "przeciw".

28.12.2009

Czyta się kilka minut

"Przeciw" - zupełnie już świadomie - głosowali wszyscy Republikanie, twierdząc, że ustawa to zamach na wolność i skok na państwową kasę. Ale "przeciw", także świadomie, głosowało również wielu Demokratów: przekonanych, że zmiany nie idą wystarczająco daleko. Wbrew ich zamierzeniom, w Stanach nie powstanie bowiem państwowy system ubezpieczeń, który miałby stanowić konkurencję dla firm prywatnych i w efekcie zmusić je do obniżania kosztów usług medycznych.

Zanim ustawa trafi na biurko prezydenta Obamy, członkowie obu izb Kongresu muszą  wypracować spójną wersję swoich dwóch projektów, co z pewnością potrwa jeszcze kilka tygodni. Ale już dziś mówi się o bezprecedensowym sukcesie: ok. 30 mln nieubezpieczonych Amerykanów uzyska dostęp do opieki medycznej; dzięki wprowadzeniu nowych podatków ograniczony ma zostać deficyt budżetowy; firmy ubezpieczeniowe zmuszone zostaną do ograniczania kosztów administracyjnych i zarzucenia wielu nieuczciwych praktyk, jak choćby odmawiania polis przewlekle chorym.

A to rewolucja. Z reformą opieki zdrowotnej na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci w ten czy inny sposób mierzył się niemal każdy prezydent USA. Udało się Obamie, "bezlitośnie skutecznemu" graczowi, który - jak pisał publicysta "New York Timesa" - nie walczy, jeśli nie ma szans wygrać, i który bez wahania wyciąga rękę po połowę bochenka, jeśli nie może dostać całego.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Ur. 1969. Reperterka, fotografka, była korespondentka Tygodnika w USA. Autorka książki „Nowy Jork. Od Mannahaty do Ground Zero” (2013). Od 2014 mieszka w Tokio. Prowadzi dziennik japoński na stronie magdarittenhouse.com. Instagram: @magdarittenhouse.

Artykuł pochodzi z numeru TP 01/2010