Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Gubernatorka Kay Ivey podpisała w minionym tygodniu ustawę, która w stanie Alabama wprowadza najostrzejsze w USA przepisy dotyczące aborcji: będzie ona karalna od chwili, gdy można zmierzyć bicie serca dziecka (jest to możliwe od 5.–6. tygodnia ciąży); wyjątek to sytuacja, gdy zagrożone jest życie matki. Nowe prawo to „mocne świadectwo” wiary ludzi z Alabamy, że każde życie jest wartością i darem Boga – mówiła Ivey. Ustawę przyjął stanowy parlament, zdominowany przez Republikanów. Ivey zaznaczyła, że nowe prawo może nie wejść w życie z powodu orzeczenia Sądu Najwyższego USA z 1973 r., uznającego prawo do aborcji. Podobna sytuacja dotyczy ustaw, które w tym roku przyjęły stany Georgia, Ohio, Kentucky i Missisipi: tam aborcja będzie zakazana od chwili, gdy wyczuwalny jest puls. Wcześniej podobne ustawy przyjęły Iowa i Dakota Północna. Zwolennicy dopuszczalności aborcji kwestionują je na drodze prawnej i jest prawdopodobne, że Sąd Najwyższy ponownie zajmie się aborcją. Dziś w SN większość mają Republikanie i wyrok może być inny niż w 1973 r. ©℗ Na podst. Kathpress, NZZ