Rodzina Ulmów

Beatyfikacja rodziny Ulmów

Czy dramat Ulmów i ukrywanych przez nich Żydów to historia o bohaterskiej postawie Sprawiedliwych Polaków, czy raczej opowieść o nieoczywistości okupacyjnych postaw? Jak nie stracić sprzed oczu najważniejszego, gdy zawłaszcza ich polityka historyczna?

CZYTAJ TAKŻE

Beatyfikacja rodziny z Markowej była związana z wymazaniem tła, historycznego kontekstu. Jakbyśmy zapomnieli o koszmarze antysemityzmu.
Czy dramat Ulmów i ukrywanych przez nich Żydów to historia o bohaterskiej postawie Sprawiedliwych Polaków, czy raczej opowieść o nieoczywistości okupacyjnych postaw? I – gdy zawłaszcza ich polityka historyczna – jak nie stracić sprzed oczu najważniejszego?
Umowie nie byli w stanie uratować siódemki swoich żydowskich bliźnich. Czy uda im się ocalić nas?

Ulmowie: kim byli naprawdę

„Patrzcie, jak giną polskie świnie, które przechowują Żydów” – krzyczał niemiecki żandarm. 72 lata później we wsi Markowa otwarto muzeum imienia rodziny Ulmów.
Irena Steinfeldt: Komentując debatę wokół Jedwabnego Szewach Weiss mówił, że Polska musi sobie poradzić z tą stodołą, ale że on, Weiss, pamięta też stodoły, w których Polacy ukrywali Żydów. I tak to jest: historia leży między Markową a Jedwabnem.
Pokazują życie codzienne Markowej, jej mieszkańców, a także rodziny Ulmów, najpierw w latach 30. XX w., a potem podczas wojny: fotografie archiwalne, którymi ilustrujemy ten dodatek, wykonał Józef Ulma.

Dodatki tematyczne

Artykuły na ten temat