„Tygodnik” i gwiazdy: 70 lat Tygodnika Powszechnego

Obchodząc 70-lecie i wręczając Medal Świętego Jerzego, patrzyliśmy w niebo i podróżowaliśmy w czasie.

29.04.2015

Czyta się kilka minut

Ks. Jan Kaczkowski, ks. Adam Boniecki i Józefa Hennelowa. Jubileusz Tygodnika Powszechnego. Fot: Paweł Ulatowski/dla TP /
Ks. Jan Kaczkowski, ks. Adam Boniecki i Józefa Hennelowa. Jubileusz Tygodnika Powszechnego. Fot: Paweł Ulatowski/dla TP /

SOBOTNI WIECZÓR 25 KWIETNIA w sali teatralnej krakowskiego Centrum Kongresowego ICE rozpoczęliśmy od wspomnienia zmarłego dzień wcześniej Władysława Bartoszewskiego. „Na historię »Tygodnika« i jego kształt Bartoszewski ma ogromny wpływ. Jest to poniekąd jego dzieło” – zaznaczył ks. Adam Boniecki.

Wspomniał: „Profesor Bartoszewski był nie tylko autorem i członkiem redakcji »Tygodnika Powszechnego«. Jego obecność kształtowała mentalność tego środowiska, wizję świata i wizję naszych zadań”.

Jan Lityński, w imieniu prezydenta Bronisława Komorowskiego, uhonorował pośmiertnie Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski Tadeusza Jagodzińskiego – dziennikarza polskiej sekcji BBC, naszego przyjaciela, współpracownika, korespondenta z Londynu i Azji.

O historii pisma pamiętaliśmy także fetując 90. urodziny Józefy Hennelowej. W laudacji na cześć jubilatki, która urodziny obchodziła 1 kwietnia, Artur Sporniak mówił m.in.: „Patrząc na Józefę Hennelową, jest czego zazdrościć. Chociaż nie, słowo »zazdrość« ma złą konotację. Lepiej powiedzieć: jest od kogo się uczyć, jest kogo naśladować. Przynajmniej próbować naśladować – bądźmy realistami, dzisiaj się już nie rodzą tacy ludzie, jak w przedwojennym Wilnie”.

40. MEDAL ŚWIĘTEGO JERZEGO trafił w tym roku w ręce ks. Jana Kaczkowskiego. Kapituła przyznawanego przez „Tygodnik” wyróżnienia uhonorowała szefa Hospicjum w Pucku za „walkę ze smokiem nieczułości”.

Ks. Boniecki w laudacji przywołał fragment książki laureata pt. „Życie na pełnej petardzie”, gdzie wspomina on przełomowe dlań wydarzenie sprzed lat: gdy jego kolega został upokorzony przez nauczycielkę i rówieśników na szkolnym apelu. „Coś we mnie pękło. Wtedy poczułem, że nigdy nie wolno nikogo poniżać, nikim pogardzać, bez względu na wszystko” – cytował.


„Od tej pory, mam wrażenie, wszystko, co robi ks. Kaczkowski, naznaczone jest tym pęknięciem – mówił ks. Boniecki. – To pęknięcie nazywa się współ-czucie – compassio, współczucie z drugim człowiekiem. Pewnie dlatego Jan Kaczkowski chciał zostać księdzem: bo odkrył współczującego Ojca w niebie. Sensibilitas, nie czułostkowość, w pewnym sensie jest słabością, a przynajmniej stanem niebezpiecznym, który pcha człowieka w sytuacje trudne – dodał. – Przy tym nieczułość ktoś może uznać za siłę, za odporność; skutecznie człowieka przed włażeniem w takie sytuacje chroni”. Redaktor senior zwrócił też uwagę, że bywa, iż własne cierpienie staje się usprawiedliwieniem nieczułości na cierpienie drugiego. „Ten medal przyznany »za walkę ze smokiem nieczułości« to tak naprawdę medal za czułość”.

W CZĘŚCI ARTYSTYCZNEJ, zamiast świętować 70-lecie, przenieśliśmy się w przyszłość, by obchodzić jubileusz 700-lecia. Akcja toczyła się w Galaktyce Wiślna, otoczonej przez wrogie mgławice Arogancji, Ignorancji i Cenzury. Na wstępie usłyszeliśmy taki dialog:

Mistrz Yoda (ks. Adam Boniecki): – W misję samotną udać się musisz.

Redaktor Nadświetlny (Piotr Mucharski): – Mistrzu?!... Wrogie krążowniki blokują międzygalaktyczną autostradę. Chcą przejąć nasz Numer Jubileuszowy. Którędy mam zmierzać?

Mistrz Yoda: – Tradycji wielkiej powiernikiem jesteś, ona przez czasu odmęt prowadzić cię będzie. Na prawo zbytnio nie skręcaj, bo do Konstelacji Barana wpadniesz. I na lewo niech nie ściąga ciebie, bo w pułapkę grawitacyjną czerwonego karła wlecisz. Ruszaj, mój padawanie! Niech Bóg będzie z tobą!

Grzegorz Turnau i Dorota Miśkiewicz śpiewali m.in. „Dialogi planet”. Androidy zaś – w które wcielili się Tadeusz Huk i Jacek Romanowski – przywoływały co chwilę kultowe „ostatnie notki” z obecnej od 1959 r. na łamach „TP”, a prowadzonej przez Krzysztofa Kozłowskiego rubryki „Obraz Tygodnia”:

Z numeru 1. z 1959 r.: „W Krakowie zanotowano zwiększenie liczby budek Milicji Obywatelskiej, przy jednoczesnym zmniejszeniu liczby budek telefonicznych”.

Numer 12. z 1960 r.: „Ruchome schody w warszawskim CDT, nieruchome od niepamiętnych czasów, zostały uruchomione”.

Joanna Szczepkowska w roli anioła recytowała wiersz Leszka Kołakowskiego pt. „Na »Tygodnik Powszechny«” („Z badań zaś naukowych niezbicie wynika / Że wszystko się starzeje oprócz »Tygodnika«”). Natomiast Karolina Czarnecka, na melodię pewnego utworu Monty Pythona, odśpiewała pieśń na cześć Artura Sporniaka, autora blogu pt. „Kościół – seks – moralność”: „Sporniak w »Tygodniku« / chroni setki par / hożych katolików / od piekielnych kar”.

Androidzi przerywali ciąg zdarzeń na scenie, serwując publiczności kolejne fragmenty z Obrazu Tygodnia:

Numer 4 z 1979 r.: „Ogłoszenie w amerykańskiej gazecie reklamującej wyroby sprzedawane w sklepach Cepelii tłumaczy czytelnikom, że Cepelia to imię świętej patronki artystów ludowych”.

Numer 27 z 1981 r.: "Co trzynasty pracownik zatrudniony w instytucjach państwowych i gospodarce uspołecznionej województwa sieradzkiego jest bądź dyrektorem, bądź prezesem”.

Nie zabrakło też występu naszej ekipy: Maja Kuczmińska, Anna Pietrzykowska, Marta Filipiuk, Grażyna Makara, Patryk Stanik i Michał Kuźmiński śpiewali na melodię „We are the robots” grupy Kraftwerk, do tekstu Michała Kuźmińskiego: „Rozmytej się logiki strzeż / Inteligencji sztucznej też / masz w »Tygodniku« / nadprzewodników...”.

Na powrót poważnie zrobiło się, gdy Paweł Tomaszewski śpiewał utwór „Space Oddity” Davida Bowiego, a nad sceną pojawiły się zdjęcia naszych Ojców Założycieli i Autorów z „niebiańskiej redakcji”.

Na finał cała sala odśpiewała wraz z Grzegorzem Turnauem „Dni, których nie znamy”, a na scenę wjechał ogromny tort w kształcie statku kosmicznego. Spożyliśmy go wspólnie z liczną publicznością. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, autor wywiadów. Dwukrotnie nominowany do nagrody Grand Press w kategorii wywiad (2015 r. i 2016 r.) oraz do Studenckiej Nagrody Dziennikarskiej Mediatory w kategorii "Prowokator" (2015 r.). 

Artykuł pochodzi z numeru TP 18/2015